Oszukani polscy robotnicy otrzymają dopłaty
Niemiecki branżowy związek zawodowy BAU
wywalczył przed sądem wysokie dopłaty dla polskich robotników,
którym nielegalnie zaniżano płace na budowie w Niemczech.
25.07.2005 | aktual.: 25.07.2005 15:59
Sąd pracy w Getyndze (Dolna Saksonia) poinformował, że polski podwykonawca PKZ został skazany na zapłacenie 140 tysięcy euro. Pieniądze te są przeznaczone dla 42 Polaków, którzy pracowali przy budowie więzienia w Getyndze.
Zamiast obligatoryjnej płacy minimalnej wysokości 12,47 euro za godzinę Polacy otrzymywali mniej niż 4 euro. Sprawa wyszła na jaw w ubiegłym roku. Ustalono ponadto, że Polacy, wynajęci przez PKZ niemieckiemu głównemu wykonawcy, musieli pracować nawet po 15 godzin dziennie. Jak informuje związek BAU, byli też zmuszani do poświadczania, że otrzymywali wynagrodzenia zgodne z taryfikatorem.
Związki zawodowe zamierzają dołożyć starań, żeby Polacy szybko dostali należne im pieniądze; gdyby zaszła taka konieczność, przekażą sprawę komornikowi.