Oszukali 100 uczestników aukcji na Allegro
Około 100 uczestników aukcji na internetowym serwisie aukcyjnym Allegro oszukali dwaj mężczyźni z Częstochowy. Podszywali się oni pod sprzedających towary, ale po zainkasowaniu za nie pieniędzy nie wysyłali ich do odbiorców. Dane sprzedających oszuści zdobywali dzięki założeniu własnej strony internetowej, podobnej do Allegro.
Obu pomysłodawców przestępstwa zatrzymali oficerowie z Sekcji Przestępstw Komputerowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach wspólnie z policjantami z Częstochowy. Funkcjonariusze współpracowali z ekspertami Działu Bezpieczeństwa Allegro - poinformował rzecznik śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska.
23-latka, który podszywał się pod uczestników aukcji, policjanci namierzyli, a potem zatrzymali na gorącym uczynku w jednej z kawiarenek internetowych w Częstochowie. W poniedziałek zatrzymano też jego 29-letniego kolegę, który pomagał w procederze.
Oszuści stworzyli stronę łudząco podobną do strony Allegro, Za jej pomocą podstępem uzyskiwali dane niezbędne do zalogowania się na konta uczestników aukcji na Allegro - tzw. nick i hasło. Równocześnie z pomocą 25-letniej znajomej założyli na jej nazwisko rachunek w jednym z banków. Zapłacili jej za to 100 zł.
Potem - podszywając się pod sprzedających - oferowali różne, w rzeczywistości nieistniejące towary. Nabywcy przelewali za nie pieniądze na rachunek 25-latki.
Jak szacują przedstawiciele Allegro, przypadki oszustw w skali roku dotyczą jedynie około pół promila wszystkich transakcji dokonywanych za pośrednictwem tego serwisu. Codziennie na aukcjach tego portalu sprzedawanych jest kilkadziesiąt tysięcy różnych przedmiotów.
Allegro zwraca oszukanym klientom poniesione przez nich koszty do 300 zł. Przy transakcjach o większej wartości portal zaleca klientom korzystanie z systemu escrow, dzięki któremu pieniądze za wylicytowany przedmiot trafiają do pośrednika, a dopiero gdy nabywca otrzyma sprawny towar - do sprzedawcy. Portal zaleca też, aby sprawdzać referencje sprzedającego i skontaktować się z nim przed wysłaniem pieniędzy, potwierdzając wiarygodność oferty.