Oświadczenie majątkowe Nawrockiego. "Nic nie stoi na przeszkodzie"
Nic nie stoi na przeszkodzie. Karol Nawrocki może ujawnić swoje oświadczenie majątkowe w każdej chwili - stwierdził Adam Bodnar w TVN24. Minister sprawiedliwości wyjaśnił, że prezes IPN może sam zdecydować o tym, żeby upublicznić swoje oświadczenie majątkowe. - Nie ma co się zasłaniać jakimiś procedurami - dodał.
Podczas konferencji prasowej Karol Nawrocki zadeklarował, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli będzie to prawnie możliwe. - Nic nie stoi na przeszkodzie. Karol Nawrocki może ujawnić swoje oświadczenie majątkowe w każdej chwili - powiedział Adam Bodnar pytany o to przez Monikę Olejnik w TVN24.
- Fakt jest taki, że procedura odnosząca się do takich osób jak Rzecznik Praw Obywatelskich czy prezes IPN-u zakłada, że oświadczenia wysyła się do pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. I to prezes Sądu Najwyższego sprawuje pieczę nad tym, żeby i weryfikuje te oświadczenia pod względem ich zgodności - wyjaśnił minister sprawiedliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przejęzyczył się w stresie". Nawrocki przejął mieszkanie od 80-latka
Bodnar dodał, że prezes IPN może sam zdecydować o tym, żeby upublicznić swoje oświadczenie majątkowe. - Nie ma co się zasłaniać jakimiś procedurami - stwierdził.
Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego, sędzia Aleksander Stępkowski, wyjaśnił wcześniej, że oświadczenia majątkowe osób pełniących funkcje publiczne, takie jak prezes IPN, są prawnie chronione. Oświadczenia te mogą być ujawnione tylko za zgodą osoby, która je złożyła. Do tej pory Karol Nawrocki nie wyraził takiej zgody.
Sprawa mieszkania Karola Nawrockiego
Dziennikarze Onetu odkryli, że Karol Nawrocki nie mówił prawdy o swoim majątku podczas debaty prezydenckiej. Twierdził, że posiada tylko jedno mieszkanie, podczas gdy w rzeczywistości jest właścicielem dwóch.
Rzeczniczka sztabu Nawrockiego wyjaśniła, że mieszkanie zostało nabyte w zamian za opiekę nad jego właścicielem - panem Jerzym. Jednak jak się okazało, starszy mężczyzna obecnie przebywa w domu opieki od kwietnia 2024 roku, co budzi pytania o opiekę, którą miał mu zapewnić Nawrocki.
Jak przekazała w poniedziałek stacja TVN, w 2011 roku pan Jerzy Ż. wykupił mieszkanie od miasta z bonifikatą za 12 174 zł. Datę i kwotę potwierdził gdański magistrat. - Następnie (w 2017 r. - przyp.red) państwo Nawroccy płacą 120 tys. zł gotówką za to mieszkanie, za 28-metrową kawalerkę - ustaliła dziennikarka TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nawrocki nie odpowiedział na to pytanie. Padło kilka razy
Źródło: TVN24, WP Wiadomości