Ostoja kultury czy biznesu?
W Otrębusach powstała nowa siedziba zespołu Mazowsze. Jeszcze nie otwarta, a już wzbudza kontrowersje. M.in. dlatego, że marszałek województwa wyłożył na nią z kasy samorządu aż 115 mln zł - wyjaśnia "Życie Warszawy".
Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze to jedna z najbardziej rozpoznawalnych na świecie grup folklorystycznych. Od końca lat 40. miała swoją siedzibę w podwarszawskim Karolinie. Teraz doczekała się nowej, w oddalonej o 25 km od stolicy miejscowości. M.in. kompleks czterech dużych budynków, trzygwiazdkowy zajazd dla przeszło 100 gości, dwupiętrowa Karczma na 80 miejsc, dwie dodatkowe sale konferencyjne i parking dla ponad 200 aut - to prezent od marszałka województwa Adama Struzika.
Zdaniem Aldony Mochnackiej-Góry, stołecznej animatorki kultury, całość - chociażby ze względu na lokalizację - bardziej przypomina kompleks biznesowy niż siedzibę zespołu tańca. Duże inwestycje kultury powinny powstawać w miastach - uważa. Marszałek Struzik jest innego zdania - pisze gazeta.