Ostatnie pożegnanie Adama Hanuszkiewicza
Msza święta w intencji Adama Hanuszkiewicza - jednego z najwybitniejszych współczesnych reżyserów teatralnych - zakończyła się w Domu Przedpogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.
08.12.2011 | aktual.: 08.12.2011 15:19
Podczas mszy św., którą w Domu Przedpogrzebowym odprawił przyjaciel Hanuszkiewicza ks. Bronisław Paweł Rosik, odczytano listlist pożegnalny od pary prezydenckiej Anny i Bronisława Komorowskich.
"Prawdziwa sztuka powinna wywoływać spory i dyskusje, ale tak naprawdę to te tłumy młodych ludzi z żywym, gorącym zainteresowaniem słuchając w Teatrze Narodowym największych strof polskiej poezji dramatycznej były jego prawdziwym dziełem. Niezwykłym i bezdyskusyjnym" - napisała para prezydencka, której list odczytał w czwartek szef kancelarii prezydenta Jacek Michałowski.
Wolą zmarłego było, aby na pogrzeb nie przynoszono kwiatów. Prosił, aby zamiast kwiatów ofiarowywać cegiełki na rzecz Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Z puszkami przed Domem Przedpogrzebowym kwestują studenci uczelni teatralnych.
W pożegnaniu artysty udział biorą członkowie rodziny, przyjaciele oraz artyści warszawskich teatrów, m.in.: Anna Chodakowska, Marzena Trybała, Edyta Jungowska, Olga Lipińska, Daniel Olbrychski, Andrzej Strzelecki. Obecny jest minister kultury Bogdan Zdrojewski i przedstawiciele kancelarii prezydenta.
Hanuszkiewicz zmarł w niedzielę 4 grudnia w warszawskim szpitalu. Miał 87 lat.
Artysta urodził się 16 czerwca 1924 r. we Lwowie. Debiutował w 1945 r. na scenie rzeszowskiego teatru, gdzie wcielił się w rolę Wacława w "Zemście" Aleksandra Fredry.
Był samoukiem. Nie ukończył żadnej z artystycznych uczelni, egzamin aktorski zdał eksternistycznie w 1946 r. w Państwowej Wyższej Szkole Aktorskiej w Łodzi. Eksternistyczny dyplom reżyserski uzyskał w 1962 r. w warszawskiej szkole teatralnej.
W roli reżysera zadebiutował w 1951 r., wystawiając sztukę Leonida Rachmanowa "Niespokojna starość" na deskach poznańskiego Teatru Polskiego.
Współtworzył Teatr Telewizji, w latach 1957-63 był jego pierwszym reżyserem naczelnym. Realizował tam dzieła klasyków wielkiej literatury europejskiej m.in. Moliera, Williama Szekspira, Fiodora Dostojewskiego, Antoniego Czechowa, Marka Twaina. Na scenę przenosił też klasyczny repertuar polski - od Adama Mickiewicza po Sławomira Mrożka.
W latach 1956-63 był dyrektorem artystycznym Telewizji Polskiej, później dyrektorem teatrów warszawskich: Powszechnego, Narodowego i Nowego. Za najważniejsze spektakle w swojej karierze reżyserskiej sam Hanuszkiewicz uważał "Norwida" i "Wesele" w Teatrze Narodowym.
Na dorobek artysty składają się też role filmowe. Wystąpił w filmach: "Trio" Jerzego Gruzy, "Ręce do góry" Jerzego Skolimowskiego, "Przedwiośniu" Filipa Bajona. Na teatralnych deskach wcielał się m.in. w role Hamleta, Don Juana, Prospera w "Burzy", Tytusa w "Berenice".