PolskaOstatni dzień kampanii - co może zmienić?

Ostatni dzień kampanii - co może zmienić?

Kończy się kampania wyborcza. O północy 23 października rozpocznie się cisza wyborcza i potrwa do zamknięcia lokali wyborczych czyli do 25 października do godziny 21.00. Końcówka kampanii jest bardzo pracowita dla wszystkich liderów ugrupowań politycznych.

Od północy Beata Szydło jest w ostatniej wyborczej podróży w tej kampanii. Powiedziała, że będzie spotykać się z Polakami i każda minuta jest cenna ponieważ PiS chce wygrać wybory. Powtórzyła, że Polska potrzebuje dobrego, stabilnego rządu, który będzie prowadził polskie sprawy w dobrym kierunku, a nie chaosu i histerii.

Ruszamy w objazd "24 godziny dla Polski" - mówiła kandydatka PiS na premiera do niewielkiej grupy dziennikarzy i młodych ludzi zgromadzonych na rynku pogrążonego we śnie Torunia. Beata Szydło zamierza promować kandydatów PiS, słuchać wyborców ale jak zapewniła nie będzie straszyć politycznymi oponentami bo "oni wystarczająco straszą Polaków". Beata Szydło powiedziała, że podróż rozpoczyna od Torunia bo to piękne i ważne miasto. Kandydatka PiS na premiera była w czwartek gościem wieczornej audycji "Rozmowy niedokończone" w Telewizji Trwam i w Radiu Maryja.

W ostatnim dniu kampanii wyborczej Platforma Obywatelska organizuje dwie konwencje. Pierwsza o 15.00 odbędzie się w Kielcach. O 20.00 w Warszawie rozpocznie się druga. W obu spotkaniach będzie uczestniczyła przewodnicząca PO, premier Ewa Kopacz. Szefowa rządu będzie mobilizować zwolenników partii oraz niezdecydowanych do oddania głosu na Platformę. Rano w Warszawie spotka się z kobietami, by rozmawiać o ich prawach. Politycy PO zapowiadają walkę o głosy do ostatniej chwili, a więc do północy. O tej godzinie rozpocznie się cisza wyborcza, która potrwa do 21.00 w niedzielę 25. października.

W niedzielę będziemy wybierać posłów i senatorów na kolejną, czteroletnią kadencję. W czasie ciszy nie można prowadzić kampanii, rozdawać ulotek, ani organizować wieców przypomina szefowa Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj. Nie można agitować, zwoływać zgromadzeń i podawać wyników sondaży dodaje Tokaj.

W czasie ciszy wyborczej nie trzeba usuwać już opublikowanych materiałów dotyczy to także kampanii w internecie dodaje Beata Tokaj.

Materiały umieszczone w internecie przed ciszą nie muszą być usuwane, ale nie wolno dokonywać aktualizacji takich informacji przypomina Beata Tokaj. Najsurowsza kara - do miliona złotych - grozi za publikację sondażu wyborczego,

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)