ŚwiatOskarżenie Saddama Husajna "na żywo"

Oskarżenie Saddama Husajna "na żywo"

W czwartek Saddam Husajn i jego jedenastu współpracowników staną przed sędzią w siedzibie trybunału specjalnego w silnie strzeżonej Zielonej Strefie w centrum Bagdadu. Tam wysłuchają zarzutów. Telewizje przygotowują się już do transmisji oskarżenia.

Oskarżenie Saddama Husajna "na żywo"
Źródło zdjęć: © AFP

30.06.2004 | aktual.: 30.06.2004 19:01

Sadam pozostanie w kontrolowanym przez Amerykanów więzieniu i będzie przez nich pilnowany aż do czasu, gdy Irakijczycy zdołają skutecznie strzec go sami i będą mogli zarówno ochronić go przed zlinczowaniem, jak też zapobiec odbiciu przez zwolenników. Salem Szalabi, kierujący przygotowaniami do procesu byłych przywódców Iraku, ciągle otrzymuje anonimy grożące mu śmiercią.

Jednak oficjalne przekazanie Saddama irackiemu wymiarowi sprawiedliwości oznacza, że były prezydent, podobnie jak 11 jego współpracowników, przestał być jeńcem wojennym korzystającym z praw przewidzianych w Konwencjach Genewskich, i jest odtąd podsądnym, wobec którego ma zastosowanie prawo irackie.

Transmisja z sądu

Szalabi powiedział, że 67-letni Saddam dobrze wyglądał, i gdy załatwiano formalności prawne, siedział na krześle. Część jego dawnych współpracowników była jednak spięta, a "Chemiczny Ali", według słów Szalabiego, "wyglądał na przerażonego i cały się trząsł".

Irakijczycy i cały świat będą mogli ujrzeć Saddama po raz pierwszy od grudnia zeszłego roku, kiedy po schwytaniu eks-dyktatora Amerykanie pokazali nagranie wideo, na którym było widać, jak amerykański medyk lustruje jego uzębienie.

Doradca władz irackich do spraw bezpieczeństwa narodowego Muwafak ar-Rubaji powiedział, że telewizja pokaże, jak sędzia iracki odczytuje Saddamowi zarzuty. Potem sędzia wyda nakaz aresztowania, byłemu prezydentowi założy się kajdanki i zostanie odwieziony do więzienia. Rzecznik rządu irackiego Girgis Saada wyjaśnił, że Saddam i jego byli współpracownicy pojawią się w sądzie bez kajdanek, "ponieważ zgodnie z zasadą domniemania niewinności muszą być tak traktowani, dopóki nie zostaną oskarżeni". Nazwisko sędziego, który przedstawi im zarzuty, "jest na razie trzymane w tajemnicy, ale jutro wszyscy je poznają".

Lista zarzutów

Saddam zostanie oskarżony o to, że jako prezydent Iraku ponosi odpowiedzialność za torturowanie i zgładzenie kilkuset tysięcy Irakijczyków, którzy buntowali się przeciwko jego dyktatorskiej władzy albo zostali uznani za wrogów reżimu. Może odpowiedzieć także za napaść na Kuwejt w 1990 roku i wywołanie wojny z Iranem (1980-88).

Od przedstawienia zarzutów do ogłoszenia aktu oskarżenia i rozpoczęcia procesu może upłynąć dużo czasu. Salem Szalabi powiedział, że proces Saddama rozpocznie się zapewne w przyszłym roku. Jedenastu jego współpracowników może stanąć przed sądem już jesienią.

Po upadku Saddama władze okupacyjne zawiesiły w Iraku karę śmierci. Jednak tymczasowy prezydent Iraku Ghazi Jawer powiedział w wywiadzie prasowym, że nowy suwerenny rząd iracki postanowił przywrócić karę śmierci. Rubaji oświadczył w wywiadzie dla BBC: Obecnie jesteśmy z powrotem niepodległym i suwerennym krajem i dodał: Sądzę, że będziemy musieli na nowo wprowadzić karę śmierci.

Rubaji powiedział, że trybunał iracki nie pozwoli Saddamowi wzywać na świadków prezydenta USA George'a W. Busha czy premiera W. Brytanii Tony'ego Blaira i przeobrazić procesu w "rozgrywkę polityczną". On [Saddam] będzie chciał uczynić z procesu konfrontację polityczną w stylu [Slobodana] Miloszevicia, ale nie dopuścimy do tego - oświadczył Rubaji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)