ŚwiatOsiem ofiar śmiertelnych powodzi w Czechach

Osiem ofiar śmiertelnych powodzi w Czechach

Do co najmniej ośmiu wzrosła liczba ofiar powodzi na Morawach we wschodniej części Czech - podały miejscowe służby ratownicze.

Sześć osób utonęło, a dwie starsze osoby zmarły w wyniku zawału serca, gdy nie otrzymały w porę pomocy medycznej.

W rejonie Nowego Jiczyna wiele wsi było w czwartek rano całkowicie odciętych od świata. Regionalny sztab antykryzysowy zdecydował o wprowadzeniu w regionie stanu alarmu powodziowego; rozpoczęto też ewakuację mieszkańców z zagrożonych zalaniem terenów.

- Sytuacja stała się krytyczna w środę przed północą. Woda przyszła tak szybko, że ludzie nie zdążyli nic zrobić - powiedział sołtys wioski Belotin, gdzie dziesiątki domów zostało zalanych.

Z powodu uszkodzenia lokalnego gazociągu odcięto dostawy gazu do dwóch tysięcy gospodarstw. Wiele odcinków torów kolejowych zamknięto w wyniku powodzi.

Czeskie służby meteorologiczne ostrzegły przed dalszym pogorszeniem sytuacji - w najbliższych dniach na wschodzie kraju przewidywane są nowe opady.

Okolice Jiczyna nawiedziła powódź stulecia w 1997 roku; zginęło wtedy 50 osób. W 2002 roku katastrofalne powodzie zniszczyły znaczną część Czech; śmierć poniosło 17 osób, a straty materialne wyniosły 80 mld koron (3 mld dolarów).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)