Orłoś: niewykluczone, że zmienię zawód
Dobrze się czuję w tym, co robię, ale niewykluczone, że znowu zmienię zawód - powiedział podczas środowego czata Wirtualnej Polski Maciej Orłoś.
Określić jednym słowem co robi Maciej Orłoś nie można. Widzowie najbardziej kojarzą go z programem "Za kulisami", który prowadzi, oraz z "Teleexpressem", którego jest prezenterem. _ Prowadzę szkołę, która uczy tego wszystkiego, co jest związane z występowaniem publicznym, poza tym prowadzę firmę produkcyjną, no i często występuję jako gospodarz różnych uroczystości_ - dodał Orłoś.
Pytany czy nie żałuje tego co robi odpowiedział: _ Kiedyś chciałem zostać reżyserem teatralnym, może byłbym niezły, a może nie, więc nie żałuję. Marzyłem o tym, żeby dostać Oskara w amerykańskim filmie, ale pewnie każdy aktor o tym marzy. Nie miałbym szansy na Oskara, więc też nie żałuję. Natomiast nie chciałbym w przyszłości czegokolwiek żałować. Dlatego próbuję swoich sił w nowych dziedzinach_.
Gość przyznał, że kiedyś chciał być aktorem, ale _ teraz są takie czasy, że ludzie zmieniają swoje zawody, w Ameryce podobno dzieje się to średnio 3 razy w życiu_. (reb)
Posłuchaj także * rozmowy z Maciejem Orłosiem*