Opublikowano korespondencję Giedroycia i Nowaka-Jeziorańskiego
Korespondencję dwu najważniejszych postaci polskiej sceny emigracyjnej - Jerzego Giedroycia i Jana Nowaka-Jeziorańskiego, ponad 400 listów napisanych w latach 1952-1998, opublikowało wydawnictwo Ossolineum.
Jerzy Giedroyc i Jan Nowak-Jeziorański, zbliżeni wiekiem, obaj aktywnie uczestniczyli w wydarzeniach II wojny światowej, obaj zaangażowali się w działalność propagandową i redakcyjną, uprawiali politykę, która określiła ich życie zawodowe. To dwie najważniejsze postaci polskiej sceny emigracyjnej, za każdym z nich stała instytucja - "Kultura" i sekcja polska Radia Wolna Europa.
Mimo że obie redakcje gromadziły wokół siebie wielu znanych pisarzy, polityków, publicystów, organizowały zespoły mniej lub bardziej stałych współpracowników, którzy współtworzyli programy tych instytucji, to jednak tak naprawdę były to programy autorskie: RWE było Jana Nowaka, a "Kultura" - Jerzego Giedroycia. Mówiono o nich, że byli "dyktatorami", bo oni ostatecznie kształtowali linię ideową i polityczną tych instytucji.
Korespondencja Nowaka-Jeziorańskiego i Giedroycia zaczyna się od ataku w "Kulturze" na rozpoczynające dopiero pracę radio. Później także pojawiały się konflikty, co czytelnik może prześledzić w listach. Najbardziej może bolesny dla Nowaka-Jeziorańskiego był zarzut wielokrotnie wysuwany przez Giedroycia, że jedynie instytucja, która utrzymuje się samodzielnie, może być instytucją niezależną i wiarygodną.
Giedroyc uważał więc, że jedynie "Kultura" jest wiarygodna, bo finansowana jest ze składek, subskrypcji i darowizn, w przeciwieństwie do RWE, które finansowane przez Amerykanów realizuje w gruncie rzeczy politykę amerykańską, a nie polską. (aka)