Opozycyjny polityk białoruski Siarhiej Skrabiec wyszedł na wolność
Białoruski polityk opozycyjny i biznesmen
Siarhiej Skrabiec, skazany na 2,5 roku więzienia za wyłudzenie
kredytu, wyszedł na wolność na mocy amnestii, na rok przed
upływem terminu odbywania kary.
15.11.2006 12:20
Uznany przez obrońców praw człowieka za więźnia politycznego Skrabiec prowadził w więzieniu głodówkę w geście solidarności z byłym kandydatem na prezydenta Białorusi Alaksandrem Kazulinem. Obaj politycy, odbywający karę w tej samej kolonii karnej pod Witebskiem, rozpoczęli protest głodowy 20 października.
Po wyjściu z więzienia Skrabiec powiedział, że sprzeciwiał się swojemu uwolnieniu. Mówiłem, że nie wyjdę bez Kazulina, ale wzięli mnie i bezpardonowo wygnali- wyjaśnił.
43-letni Skrabiec, były deputowany i założyciel grupy parlamentarnej "Respublika", który zamierzał kandydować w marcowych wyborach prezydenckich, został skazany w lutym tego roku. W areszcie przebywał od maja 2005 roku.
Wyrok uznał za prześladowanie z powodu sprzeciwu wobec polityki prezydenta Alaksandra Łukaszenki. W proteście przeciwko oskarżeniom prowadził kilka głodówek; jedna z nich trwała 40 dni.
Skrabiec uczestniczył latem 2004 w trwającym ponad dwa tygodnie strajku głodowym deputowanych, którzy domagali się demokratyzacji ustawodawstwa wyborczego. W tym samym roku był jednym z organizatorów akcji protestu przeciw umożliwieniu Łukaszence kandydowania na trzecią kadencję prezydencką.
Po wygaśnięciu mandatu deputowanego ubiegał się o azyl polityczny w Rosji, ale Moskwa mu go odmówiła.
51-letni Kazulin, skazany na 5,5 roku więzienia za poprowadzenie demonstracji po marcowych wyborach prezydenckich, kontynuuje głodówkę mimo apeli kilku partii opozycyjnych o jej przerwanie. Celem protestu lidera socjaldemokratów jest zwrócenie uwagi wspólnoty międzynarodowej na nielegalność sprawowania władzy przez Łukaszenkę.
Bożena Kuzawińska