Opozycjonista Udalcow ogłosił w areszcie głodówkę
Przywódca radykalnego Frontu Lewicy Siergiej Udalcow, którego zatrzymano w nocy z wtorku na środę podczas akcji opozycyjnej w Moskwie, ogłosił ścisłą głodówkę; ma się powstrzymać i od jedzenia i od picia - powiadomił jego adwokat Mark Fiejgin.
09.05.2012 | aktual.: 09.05.2012 16:09
- Mój klient nie przyznaje się do winy i uważa oskarżenia za bezprawne, toteż ogłosił ścisłą głodówkę - powiedział adwokat.
Udalcow jest oskarżany o niepodporządkowanie się poleceniu funkcjonariusza policji. Według przedstawicieli władz opozycjonistę zatrzymano za próbę udziału w nielegalnej akcji. To trzecie w ciągu trzech dni zatrzymanie Udalcowa.
Mark Fiejgin powiedział, że jego klient trafił nocą do szpitala, bo źle się poczuł, lecz wrócił już do aresztu. Opozycjonista ma głodować co najmniej do rozprawy, która najpewniej odbędzie się w czwartek.
Oprócz Udalcowa policja zatrzymała też innego opozycjonistę Aleksieja Nawalnego.
Poprzednio obu opozycjonistów zatrzymano w nocy z poniedziałku na wtorek, gdy przed siedzibą administracji prezydenta Federacji Rosyjskiej protestowali przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml.
Nawalny, opozycyjny adwokat, bojownik z korupcją i bloger, wezwał swoich stronników do udziału w "bezterminowym, całodobowym spacerze" po Skwerze Iljińskim w Moskwie, pod oknami administracji prezydenta FR. Wkrótce przyłączył się do niego Siergiej Udalcow, koordynator radykalnego Frontu Lewicy.
Opozycjoniści gromadzą się od niedzieli w różnych miejscach w centrum stolicy Rosji, organizując zbiorowe spacery. Policja zatrzymuje osoby, które mają przypięte do ubrań białe wstążki. Biały kolor jest symbolem protestów przeciwko sfałszowaniu wyborów parlamentarnych i prezydenckich oraz powrotowi Putina na Kreml. W poniedziałek zatrzymano ponad 300 demonstrantów, we wtorek - około 200.