Opozycja poparła rezolucję Rady Europy. Czarnecki: niech się nie dziwią, że będą nazywani "V kolumną"
Ryszard Czarnecki nie przebiera w słowach po tym, jak parlamentarzyści PO i Nowoczesnej poparli rezolucję ws. praworządności przyjętą przez Zgromadzenie Parlamentarnego Rady Europy. - W polskim języku politycznym są pojęcia takie jak "V kolumna" czy "Targowica". Niech się nie dziwią politycy, którzy za tym rękę podnoszą, że będą tak określani - stwierdził.
Za rezolucją było 42 członków Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Przeciw głosowało 9 osób. Wśród nich posłowie PiS i Kukiz'15.
Ryszard Czarnecki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego skrytykował w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl polskich przedstawicieli, którzy poparli rezolucję.
- Podnoszenie ręki na własną ojczyznę w polskiej tradycji narodowej jest przyjmowane jednoznacznie. W polskim języku politycznym są pojęcia takie jak "V kolumna" czy "Targowica". Niech się nie dziwią politycy, którzy za tym rękę podnoszą, że będą tak określani - powiedział Czarnecki.
Zobacz też: Thorbjoern Jagland: polski Trybunał Konstytucyjny jest sparaliżowany
- Kiedyś za współpracę z obcymi przeciwko Polsce karano bardzo surowo. Dzisiaj być może będzie to tylko infamia, nie podawanie ręki tym, którzy wraz z wrogami naszego kraju publicznie atakują własny kraj na arenie międzynarodowej - stwierdził.
Dodał, że dokument jest "kompletnie nieistotny". Powodem ma być wyjątkowo niska frekwencja na sali obrad. Zasiada w nim łącznie ponad 600 osób, tymczasem podczas głosowania obecnych było nieco ponad 50 osób.
Źródło: wPolityce.pl