Opolszczyzna. Rozpoczęło się sprzątanie po potężnych ulewach
Opolszczyzna została mocno dotknięta przez ulewne deszcze, które nawiedziły Polskę w ciągu ostatniej doby. Podtopionych zostało dużo gospodarstw domowych, a ulice zmieniały się w rzeki.
02.09.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:46
Strażacy z województwa opolskiego musieli podjąć ponad 140 interwencji. Intnsywne opady deszczu trwały tam przez kilka godzin.
Opolszczyzna. Zalane posesje i powalone drzewa
Większość interwencji straży pożarnej dotyczyła wypompowywania wody z podtopionych gospodarstw domowych i usuwaniu powalonych drzew. Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w powiatach nyskim i opolskim.
Z informacji podawanych przez straż pożarną wynika, że w obu tych powiatach doszło do wystąpienia z brzegów rzek i potoków. Skutkiem tego było podtopienie kilkunastu budynków mieszkalnych i gospodarczych. Usuwaniem skutków nawałnic zajmowali się strażacy z ochotniczych jednostek z powiatu nyskiego, a także kompanie gaśnicze z powiatów brzeskiego i namysłowskiego. Łącznie w pracach przy usuwaniu skutków nawałnic udział wzięło ponad 1000 strażaków.
Stan alarmowy został przekroczony na rzece Biała Głuchołaska. Stany ostrzegawcze przekroczone zostały natomiast na rzece Prudnik, Złoty Potoku oraz bocznym dopływie Opawy. W skutek niebezpiecznej sytuacji jaka wytworzyła się po podniesieniu poziomu wody w rzekach, strażacy musieli podjąć akcję ewakuacyjną dwóch osób w miejscowości Morawa. Jedną z ewakuowanych była starsza kobieta.
Źródło: Opole24