Zemdlał w sklepie. Jest nagranie z kamery policyjnej
65-letni mieszkaniec Opola stracił przytomność, robiąc zakupy w sklepie. U mężczyzny doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Jego życie uratowali wezwani na miejsce policjanci. W sieci opublikowano nagranie z kamery nasobnej, na którym widać, jak przebiegała akcja ratunkowa.
Do dramatycznie zapowiadających się wydarzeń doszło w środę około godz. 18 w jednym ze sklepów w Opolu. Policjanci przeprowadzający kontrolę drogową zostali poinformowani o mężczyźnie potrzebującym pilnej pomocy.
"Podbiegł do nich świadek całej sytuacji. Powiedział, że w pobliskim sklepie, w centrum Opola, jakiś mężczyzna stracił przytomność. Policjanci pobiegli we wskazane miejsce" - relacjonują mundurowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Stawia sprawę jasno. Jest ultimatum wobec Sikorskiego
Policjanci opublikowali nagranie
Funkcjonariusze natychmiast sprawdzili funkcje życiowe poszkodowanego. Okazało się, że 65-latek nie oddycha i nie ma tętna. Przystąpiono do resuscytacji.
Akcję ratunkową prowadzili na zmianę trzej policjanci. Gdy na miejsce dojechała ekipa pogotowia ratunkowego, policjanci cały czas pomagali ratownikom medycznym.
"Na szczęście szybka i profesjonalna pomoc przyniosła oczekiwany rezultat. 65-letni mieszkaniec Opola odzyskał czynności życiowe. Policjanci pomogli jeszcze ratownikom w przetransportowaniu go do karetki" - czytamy w komunikacie.
Podkreślono, że stan uratowanego mężczyzny jest ciężki. "Mamy nadzieję, że szybko otrzymamy dobre wieści ze szpitala" - podkreślają opolscy mundurowi.
W sieci udostępniono nagranie z kamery nasobnej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Czytaj też: Załamał się lód. 8-latek nie żyje