Opinia publiczna Kwiatkowskiemu niestraszna
Krytyki się nie obawiam, zwłaszcza tej, która płynie od opinii publicznej. Do drogi sądowej przeciwko panu Nałęczowi mam prawo jako obywatel tego kraju - powiedział prezes TVP Robert Kwiatkowski.
Kwiatkowski zapowiedział w poniedziałek, że złoży prywatny akt oskarżenia przeciwko szefowi komisji śledczej badającej sprawę Rywina, Tomaszowi Nałęczowi - za pomówienie go, oraz pozwy o ochronę dóbr osobistych przeciwko: Kazimierzowi Kutzowi - za "wypowiedzi niegodne wicemarszałka Senatu" i Adamowi Michnikowi - w sprawie "nieprawdziwych stwierdzeń" przed komisją śledczą.
Nałęcz powiedział we wtorek dziennikarzom, że pozew prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego przeciwko niemu odczytuje "jako próbę wywarcia na niego niedopuszczalnego nacisku, aby odstąpił od wyjaśniania roli Kwiatkowskiego w tej sprawie".
"Krytyki się nie obawiam, zwłaszcza tej, która płynie od opinii publicznej, ale pan przewodniczący Nałęcz żyje z polityki, jest politykiem i podlega takim samym ocenom jak wszyscy inni. Moja ocena pana przewodniczącego Nałęcza jest taka, jak ją wyraziłem - już w lipcu wnosiłem, by został odsunięty ze składu komisji, a kilka dni temu wystąpiłem na drogę z oskarżeniem przeciwko panu Nałęczowi - mam do tego prawo jako obywatel tego kraju" - powiedział Kwiatkowski.
"Mam nadzieję, że pan przewodniczący Nałęcz nie jest tak bojaźliwą osobą, że boi się jednego procesu, który ktoś mu wytoczył. Życzę mu, żeby w dociekaniu do prawdy żadna przeszkoda ani żadne uprzedzenie go nie powstrzymały" - dodał prezes TVP.
