Trwa ładowanie...
d2o1cgl
12-10-2006 12:05

ONZ mianuje nowego sekretarza generalnego w piątek

Zgromadzenie Ogólne Narodów
Zjednoczonych mianuje w piątek szefa południowokoreańskiej
dyplomacji Ban Ki Muna na sekretarza generalnego, dając mu do 1
stycznia 2007 roku, kiedy obejmie to stanowisko, czas na
przygotowanie się.

d2o1cgl
d2o1cgl

62-letni Koreańczyk zastąpi Kofiego Annana (z Ghany), który kierował organizacją przez dwie pięcioletnie kadencje.

Zgodnie z procedurą 15 członków Rady Bezpieczeństwa ONZ rekomenduje kandydata Zgromadzeniu Ogólnemu NZ, które zatwierdza nominację. W poniedziałek Rada nominowała Bana i oczekuje się, że Zgromadzenie, do którego obecnie należy 192 krajów, przyjmie jego kandydaturę przez aklamację.

Rzeczniczka Zgromadzenia Ogólnego Gail Bindley-Taylor Sainte powiedziała w środę, że kandydatura Bana zostanie zatwierdzona w piątek.

Oczekujemy, że złoży przysięgę jak tylko zostanie oficjalnie mianowany, ale stanowiska nie obejmie przed 1 stycznia - powiedziała Sainte.

d2o1cgl

Ban powiedział dziennikarzom, że jako sekretarz generalny będzie kierować się trzema priorytetami.

Po pierwsze chce skutecznie i kompetentnie powierzać obowiązki i "koordynować wszystkie agendy i zadania, przed którymi stoimy w XXI wieku". Drugi z priorytetów to "budowa poczucia zaufania i pewności siebie wśród państw członkowskich".

Po trzecie będę starać się zapewnić konsolidację i koordynację w pracy organizacji, aby jak najlepiej wykorzystać jej ograniczone zasoby finansowe i ludzkie, unikając dublowania działań - powiedział Ban.

62-letni Ban będzie pierwszym sekretarzem generalnym z Azji od czasu Birmańczyka U Thanta (1961-1971).

d2o1cgl

Urodzony pod koniec japońskiej okupacji Półwyspu Koreańskiego w rodzinie prowadzącej farmę, po studiach - studiował stosunki międzynarodowe - w 1970 roku zaczął pracować w MSZ. Był dyplomatą w Waszyngtonie, Nowym Jorku i ambasadorem w Austrii. Pracował również w nowojorskiej centrali ONZ. Ministrem został w styczniu 2004 roku.

W czwartym, nieformalnym głosowaniu Ban jako jedyny z siódemki kandydatów na sekretarza generalnego ONZ uzyskał poparcie wszystkich stałych członków Rady Bezpieczeństwa: USA, Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii i Francji. Przy sprzeciwie któregokolwiek z tych państw, dysponujących w Radzie prawem weta, jego kandydatura byłaby skazana na porażkę.

d2o1cgl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2o1cgl
Więcej tematów