ONZ: Mary Robinson uda się na Bliski Wschód
Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Mary Robinson stanie na czele misji, która w przyszłym tygodniu uda się na Bliski Wschód w celu zbadania zarzutów, że podczas izraelskiej ofensywy na obszarach palestyńskich dochodzi do łamania praw człowieka.
Krzysztof Jakubowski, polski przewodniczący Komisji Praw Człowieka ONZ, poinformował w piątek o uchwaleniu rezolucji w tej sprawie. Po trzech godzinach burzliwej debaty, za rezolucją, której projekt przygotowały państwa arabskie i muzułmańskie, opowiedziały się 44 kraje, dwa były przeciw (Kanada i Gwatemala), a siedem - w tym W. Brytania, Niemcy i Rosja, wstrzymało się od głosu.
Poprawka do projektu, wniesiona przez Szwecję, zawiera apel o zawieszenie broni, wycofanie sił izraelskich z obszarów palestyńskich oraz o powstrzymanie przemocy i terroryzmu. Za sprawą Szwecji zapisano też w rezolucji, że przedmiotem ONZ-owskiego śledztwa będą cierpienia ludności cywilnej wszystkich stron (konfliktu izraelsko palestyńskiego).
Izrael, USA, ani Autonomia Palestyńska nie mają na obecnej sesji Komisji prawa głosu, ale ich przedstawiciele wzięli udział w debacie, poprzedzającej głosowanie.
Wysłannik Izraela Jaakow Lewi odrzucił rezolucję jako jeszcze jeden przykład jednostronnego ataku na państwo żydowskie w ONZ. Jego zdaniem, postulowana w rezolucji misja Mary Robinson nie jest potrzebna, i grozi zaognieniem delikatnej sytuacji.
Rezolucja potępia zastraszający wzrost liczby ofiar, inwazję na miasta palestyńskie, aresztowania i zatrzymania Palestyńczyków, a także restrykcje, nałożone na dziennikarzy, przedstawicieli ONZ i pracowników Czerwonego Krzyża.
Robinson wyraziła gotowość podjęcia się tej misji, ale podkreśliła, że do jej wypełnienia niezbędna będzie "pełna współpraca" Izraela i Palestyńczyków. Poinformowała, że do udziału w misji zamierza zaprosić dwie "znane osobistości międzynarodowe"; nazwisk na razie nie podała. (mag)