ONZ gotowa do zbadania doniesień o użyciu w Syrii broni chemicznej
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun powiedział, że jest gotowa ekipa, która w ciągu 24 godzin może udać się do Syrii, by zbadać doniesienia o użyciu w tym kraju broni chemicznej. Zaapelował do władz w Damaszku o zgodę na rozpoczęcie działań grupy.
08.04.2013 | aktual.: 08.04.2013 14:36
Ban, który spotkał się w Hadze z szefem mającej tu swą siedzibę Międzynarodowej Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej, powiedział, że grupa została wysłana już na Cypr. - Jesteśmy gotowi, to tylko kwestia czasu - powiedział.
Grupa składa się z 15 ekspertów, w tym inspektorów, ekspertów medycznych i chemicznych.
- Czekamy tylko na zielone światło od władz Syrii, by zbadać, czy w jakimkolwiek miejscu została użyta broń chemiczna - powiedział sekretarz generalny ONZ. Ban podkreślił, że doniesienia te "powinny zostać zbadane bez zwłoki, bez warunków wstępnych i bez wyjątków".
Reżim prezydenta Syrii Baszara al-Asada i syryjscy rebelianci nawzajem oskarżają się o odpalenie w marcu pocisku z głowicą chemiczną w prowincji Aleppo. W ataku tym zginęło 26 osób.
O śledztwo w sprawie ataku z użyciem broni chemicznej do Ban Ki Muna zwróciły się 20 marca władze w Damaszku. Tego samego dnia opozycyjna Syryjska Koalicja Narodowa - największa grupa antyasadowska - zaapelowała do wspólnoty międzynarodowej o przeprowadzenie "pełnego dochodzenia" w sprawie ataku i o "przysłanie na miejsce misji międzynarodowej".