ONZ chce się "ugiąć pod szantażem Putina"

Niemiecki dziennik "Bild" dotarł do tajnego listu sekretarza generalnego ONZ António Guterresa zaadresowanego do szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa. Wynika z nich, że Organizacja Narodów Zjednoczonych jest gotowa na daleko idące ustępstwa, żeby tylko przywrócić umowę zbożową.

Siergiej Ławrow
Siergiej Ławrow
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | EPA, PAP
Tomasz Waleński

Minęły prawie dwa miesiące od wycofania się Rosji z tzw. umowy zbożowej na rzecz swobodnego eksportu ukraińskiego ziarna. Od tego czasu Kreml nie tylko grozi jednostkom, które miałby transportować drogocenny ładunek, ale także codziennie atakuje ukraińskie porty w Odessie i w położonym nad Dunajem Izmaile.

"Bild" dotarł do tajnej korespondencji między sekretarzem generalnym ONZ a rosyjskim ministerem spraw zagranicznych. Z listu Guterresa jasno wynika, że kierowana przez niego organizacja jest gotowa na daleko idące ustępstwa wobec Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gen. Skrzypczak: to klucz do zwycięstwa Ukraińców

Skretarz generalny proponuje Ławrowowi "cztery konkretne kamienie węgielne porozumienia między ONZ a Federacją Rosyjską", które powinny "doprowadzić do odnowienia Inicjatywy Czarnomorskiej".

"Niewiarygodna zniewaga"

Propozycje te zawierają wszystko to, na czym zależy Putinowi, co "stanowiłoby swoistą nagrodę za bombardowanie ukraińskich miast" - pisze "Bild". Wśród propozycji Guterresa znajduje się m.in. przywrócenie jednego z rosyjskich banków do systemu SWIFT. Rosyjskie instytucje finansowe zostały odcięte od międzynarodowego systemu na podstawie sankcji UE.

Miałoby się to odbyć za pomocą skomplikowanych instrumentów finansowych, które pomogłyby by w obejściu sankcji.

Guterres sugeruje Ławrowowi także ubezpieczenie rosyjskich statków od ukraińskich ataków na Morzu Azowskim i Czarnym. Rosyjskie jednostki miałby także zyskać dostęp do portów na terenie UE. Na tym jednak nie koniec - pisze "Bild".

Sekretarz generalny ONZ pisze także, że pomoże Moskwie w odzyskaniu zamrożonych przez sankcje UE rosyjskich aktywów.

"Bild" zwrócił się do przedstawicieli władz w Kijowie o komentarz do propozyzji ONZ. Źródła gazety uznały je za "niewiarygodną zniewagą" i nazwały "nagrodą za agresywne zachowanie Rosji" ze strony Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainieonzrosja

Wybrane dla Ciebie