Onkologia "Kopernika" bez klimatyzacji i operacji
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Kopernika na oddziale onkologicznym w Łodzi wstrzymano wszystkie planowane operacje pacjentów. Anestezjolodzy odmówili znieczulania pacjentów, ponieważ na sali operacyjnej zepsuła się klimatyzacja - pisze "Dziennik Łódzki".
15.07.2010 | aktual.: 16.07.2010 09:57
Pacjenci nie wiedzą co mają robić. Niektórzy z nich przyjechali na proste zabiegi, po których mieli zostać wypisani. Tymczasem czekanie na ich wykonanie przedłuża się. Nie wszyscy chorzy mogą czekać, u niektórych z nich zalecenie jest jednoznaczne - natychmiastowa operacja.
Zabiegi operacyjne zostały wstrzymane w zeszły piątek, kiedy okazało się, że zepsuła się klimatyzacja. Na oddziale onkologicznym przy upałach dochodzi do 40 stopni. Znieczulanie chorych w taki upał jest niebezpieczne dla ich zdrowia, dlatego anestezjolodzy odmawiają pracy w takich warunkach. - Dodatkowym problemem jest także opieka nad pacjentem po operacji - jak zaznacza dr Dariusz Kuśmierski, przewodniczący zarządu głównego Związku Zawodowego Anestezjologów w Łodzi.
Klimatyzacja ma zostać naprawiona w czwartek. Obecnie w nagłych przypadkach operacje wykonywane są w głównym szpitalu. W przyszłym roku trzy sale operacyjne mają zostać zmodernizowane. Szpital posiada na ten cel środki z Unii Europejskiej.