Oni kibicują Władimirowi Putinowi
"To jeden z największych przywódców"
Seagal, Depardieu... Lista przyjaciół Putina jest długa
Gwiazdor kina akcji rodem z USA Steven Seagal w wywiadzie dla gazety "Rossijskaja Gazieta" wyraził uznanie dla działań Rosji w kwestii Krymu. Aktor oświadczył też, że Władimir Putin to jeden z największych światowych przywódców. Tym samym Seagal dołączył do grona celebrytów i polityków, dla których przywódca Rosji jest wzorem do naśladowania.
Zobacz, kto jeszcze kibicuje Putinowi.
(WP.PL, TVN24, Polska The Times, mg)
"To jeden z największych przywódców". Oni kibicują Putinowi
Za przywódcą Rosji murem stoi także Gerard Depardieu. "Jestem dumny z bycia Rosjaninem" - tak nazywa się seria zegarków, które reklamuje teraz francuski aktor. Rok temu Depardieu uzyskał rosyjskie obywatelstwo. Paszport odebrał osobiście z rąk Putina.
"To jeden z największych przywódców". Oni kibicują Putinowi
Swoje poparcie dla rosyjskiego przywódcy zamanifestował też Emir Kusturica. Słynny reżyser skrytykował wypowiedź Hillary Clinton, która porównała Putina do Adolfa Hitlera. "To nie jest zwyczajny banał. Na takie wypowiedzi trzeba reagować" - napisał Kusturica.
"To jeden z największych przywódców". Oni kibicują Putinowi
Reżyser Nikita Michałkow w swoim nowym, krótkim filmie "wykorzystał" fragmenty pism różnych rosyjskich myślicieli i filozofów. Wśród nich Iwana Iljina, który twierdził, że "niezawisła Ukraina może być trampoliną wiodącą Niemców do światowego przywództwa".
"To jeden z największych przywódców". Oni kibicują Putinowi
Ale Putinowi kibicują nie tylko celebryci ze świata filmu. Przykłady? Prezydent Syrii Baszar al-Asad pogratulował Rosji "zapewnienia z powrotem bezpieczeństwa i stabilności w zaprzyjaźnionej Ukrainie w obliczu próby zamachu stanu przez grupy terrorystyczne". Stało się to według al-Asada "dzięki mądrej polityce prezydenta Putina i jego przywiązaniu do zasad prawa międzynarodowego".
"To jeden z największych przywódców". Oni kibicują Putinowi
- Krym jest dziś częścią Rosji czy się to uznaje, czy nie - w to, że z przyłączenia Krymu do Rosji ucieszy się prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, chyba nikt nie wątpił.
"To jeden z największych przywódców". Oni kibicują Putinowi
Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder dobre relacje z Putinem utrzymuje od lat (w 2005 roku objął posadę szefa rady nadzorczej Nord Stream, koncernu budującego Gazociąg Północny). Nic dziwnego, że teraz skrytykował działania Unii Europejskiej w sprawie Ukrainy. Schroeder stwierdził, że "może sobie wyobrazić, co kieruje Putinem". Dodał, że "oczywiście, że to, co się dzieje na Krymie, jest złamaniem prawa międzynarodowego" i trzeba być ostrożnym, grożąc palcem Putinowi.