Oleksy: o raporcie w sprawie afery Rywina zdecyduje Sejm
Posłowie odpowiedzą na pytanie marszałka Sejmu, czy procedura głosowania z 28 maja nad raportem z prac komisji śledczej została zakończona - o takiej deczyzji poinformował po posiedzeniu Konwentu Seniorów Józef Oleksy.
Jeśli Sejm zdecyduje, że procedura została wówczas zakończona, będzie to oznaczać, że ostatecznym raportem z prac komisji śledczej jest dokument przygotowany przez Zbigniewa Ziobrę (PiS), który w majowym głosowaniu otrzymał bezwzględną większość głosów.
W przypadku innej decyzji, Konwent Seniorów będzie dalej dyskutował, co zrobić w tej sprawie - powiedział Oleksy.
28 maja odbyły się głosowania nad przyjętym przez komisję śledczą raportem przygotowanym przez Anitę Błochowiak (SLD) i zgłoszonymi do niego wnioskami mniejszości, które były odrębnymi raportami.
Jeden z nich, autorstwa Zbigniewa Ziobry (PiS), otrzymał wtedy w jednym z głosowań bezwzględną większość głosów. Opozycja uznała, że to kończy procedurę i jest to ostateczny, zaakceptowany przez Sejm raport z prac komisji śledczej. Natomiast SLD uznał, że konieczne jest jeszcze jedno decydujące głosowanie.
Wobec tej różnicy zdań Oleksy zwrócił się do Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz Ustawodawczej o opinię dotyczącą procedury nad raportem. W czwartek połączone komisje uznały, że prace komisji zakończyły się wraz z przyjęciem przez nią raportu Błochowiak (SLD) z dołączonymi do niego wnioskami mniejszości - a więc, że to jest ostateczny raport z prac komisji.
Taka opinia połączonych komisji wywołała oburzenie posłów opozycji i wezwali Oleksego do jej odrzucenia. W piątek rano, po posiedzeniu Konwentu Seniorów, marszałek Sejmu ogłosił swą decyzję: to Sejm w głosowaniu odpowie na pytanie, czy procedura z 28 maja została zakończona.
Jak podkreślił po piątkowym posiedzeniu Konwentu Seniorów szef klubu PO Jan Rokita, opinia połączonych komisji "idzie do kosza jako nieracjonalna".