Oleksy: naszym reprezentantom w Parlamencie Europejskim stawiamy wysokie wymagania
Parlament Europejski to najbardziej demokratyczna instytucja Unii Europejskiej, o coraz większym znaczeniu, bardzo ważne forum debaty politycznej. Naszym przedstawicielom w PE stawiamy wysokie wymagania - powiedział marszałek Sejmu Józef Oleksy w wystąpieniu w telewizyjnej Jedynce. W piątek, w ostatnim dniu kampanii, Oleksy zachęcał Polaków do udziału w wyborach do PE.
Oleksy zaznaczył, że jako kraj uczestniczący w Unii Europejskiej, Polska jest na początku drogi.
"Niektórzy straszyli nas Unią Europejską. Ostrzegali, grozili, uprzedzali. Straszy się nas brukselską biurokracją. To prawda, że procedury unijne są rozbudowane i trzeba je umiejętnie stosować, aby jak najwięcej skorzystać. Jest to jednak bardzo sprawna administracja, w której nie działają partyjne, czy rodzinne powiązania. Są tam pieniądze, duże pieniądze, dla nas: na drogi, szkoły, szpitale, wodociągi i kanalizację, na rolnictwo i bezpieczne życie. To wszystko jest w zasięgu naszej ręki" - przekonywał marszałek Sejmu.
Przyznał, że każda nowość niesie niepewność i wywołuje obawy, ale pierwsze tygodnie naszego członkostwa w UE ocenił pozytywnie.
"Cieszmy się tym, co pożytecznego przynosi już nasza obecność w Unii. Pierwsze tygodnie naszego członkostwa są z pewnością sukcesem. Rozwiały się bowiem różne mity i uprzedzenia. Polskie produkty cieszą się coraz większym uznaniem wśród unijnych nabywców, a nasi rodacy wcale masowo nie opuszczają Ojczyzny w celu pozyskiwania pracy" - wyliczał Oleksy.
Zaapalował do rolników, aby skorzystali z należnych im dopłat bezpośrednich.
"Cieszy mnie coraz większa liczba zgłoszeń. Ciągle jest jednak bardzo wielu takich, którzy nie wierzą, że wypełnienie formularza ma sens. Apeluję do rolników - termin zgłoszeń mija, zróbcie ten wysiłek. To są Wasze pieniądze, one Wam się należą, nie możecie ich stracić. Nie ulegajcie złym podszeptom, uwierzcie w siebie. Zgłoście się po pieniądze. Same przecież do Was nie przyjdą" - powiedział Oleksy.
Przypomniał, że UE została zbudowana "z wielkich idei zjednoczonej, pokojowej i równomiernie rozwijającej się Europy. Te idee stale obowiązują, ale życie codzienne składa się przede wszystkim ze spraw, które muszą być bardzo szybko i z korzyścią dla nas załatwione. Dlatego wybór posłów europejskich jest tak ważny" - przekonywał marszałek Sejmu.
Oleksy podkreślił, że członkostwo w Unii to rywalizacja o własne interesy i zapewnił, że Polska będzie "zdecydowanie walczyć o swoje i energicznie współpracować dla wspólnego dobra".
Ocenił, że w kraju "trwa brutalizacja życia politycznego".
"Musimy umieć bronić zasad ustrojowych i usuwać jednocześnie wszystkie patologie. Nie powinny być przemilczane wezwania intelektualistów zaniepokojonych ekspansją arogancji i populizmu. Dociekliwość społeczeństwa obnaża to, co niektórym politykom wydaje się sprytnie skrywane. Polacy chcą zgodnej władzy, sprawiedliwości i sprawiedliwego osądu zła. Chcą, by korzyści ze wzrostu gospodarczego były dostępne dla większości" - powiedział.
Oleksy zaapelował, aby w wyborach wybierać "najlepszych z najlepszych", ponieważ "w Unii Europejskiej będziemy znaczyć tyle, ile sami zdołamy wypracować, ile wypracują nasi reprezentanci".
"Pamiętajmy, że nieobecni nie mają racji. Ci, którzy nie pójdą głosować, dadzą sygnał, że Polakom nie zależy na tym, co daje lepszą przyszłość" - podkreślił.