PolskaOleksy: ABW sygnalizowała mi problem "przecieków" i kontrolę Kancelarii Sejmu

Oleksy: ABW sygnalizowała mi problem "przecieków" i kontrolę Kancelarii Sejmu

Marszałek Sejmu Józef Oleksy powiedział, że nie był pytany o zgodę na przeszukanie Kancelarii Sejmu przez funkcjonariuszy ABW, ale w piątek szef Agencji sygnalizował mu problem "wycieków" tajnych materiałów przekazywanych komisji śledczej oraz zamiar przeprowadzenia kontroli.

20.11.2004 | aktual.: 20.11.2004 20:23

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozpoczęła w piątek w Sejmie kontrolę ochrony bezpieczeństwa informacji niejawnych - poinformowała w komunikacie rzecznik prasowy ABW mjr Magdalena Stańczyk.

Kontrola, którą prowadzą funkcjonariusze Departamentu Ochrony Informacji Niejawnych ABW, ma sprawdzić system ochrony informacji niejawnych, stanowiących tajemnicę państwową w Kancelarii Sejmu, np. fizyczne zabezpieczenie dokumentów, ich rejestrację i obieg. Kontrola prowadzona jest zgodnie z Ustawą o ochronie informacji niejawnych i Ustawą o Najwyższej Izby Kontroli.

Być może o zgodę na kontrolę szef ABW pytał ministra-szefa Kancelarii Sejmu. Nie musiał mnie pytać, bo kontrola była Kancelarii, a ta ma swoje władze ministra, wiceministrów i dyrektorów. Agencja nie musi wszystkiego z Marszałkiem uzgadniać - powiedział Oleksy w Kielcach.

Ponieważ ostatnio jest wiele zarzutów i sensacji wręcz, wynikających z nieprzestrzegania prawa do tajności i jest taka sytuacja, że Agencja ma w jednym paragrafie obowiązek do służenia tajnymi materiałami, a w drugim pilnowania i przestrzegania tej tajności, dostałem nawet pismo w tej sprawie. Agencja informuje mnie, iż Andrzej Barcikowski rozważa wstrzymanie udostępniania komisji śledczej materiałów ściśle tajnych, ponieważ nie ma gwarancji, jak chroniona jest tajemnica, a masowe przecieki każą się zastanowić nad bagatelizowaniem w komisji - nie wiem, czy wśród posłów, czy personelu technicznego - jak kancelarie tajne i sekretariaty pilnują obiegu tajnych dokumentów. I to zdaje się sprawdzali funkcjonariusze ABW - wyjaśnił marszałek Sejmu.

Dodał, że sprawą przeszukania Kancelarii Sejmu osobiście się nie zajmował, ponieważ w sobotę od rana przebywa poza Warszawą. Na wojewódzki zjazd sprawozdawczo-wyborczy SLD w Kielcach przybył ze zjazdu w Katowicach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)