WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Olejnik i Żakowski ręczą za Turczyńskiego

Znani dziennikarze Monika Olejnik i Jacek Żakowski poręczyli za podejrzanego o wzięcie 20 tys. zł łapówki b. szefa Poczty Polskiej Jacka Turczyńskiego. Jeśli prokuratura przyjęłaby poręczenie, mógłby on wyjść z aresztu.

Dziennikarze podkreślają "osobiste zasługi" Turczyńskiego jako szefa Polsko-Niemieckiej Fundacji "Pojednanie" w uzyskaniu odszkodowań dla polskich robotników przymusowych III Rzeszy, co budzi "głęboki szacunek i wdzięczność" Olejnik i Żakowskiego.

Mamy też przekonanie, że długotrwałe pozbawienie wolności związanej z poprzednim rządem osoby o tak poważnych zasługach dla dobra publicznego bez prawomocnego wyroku sądowego może budzić obawy co do politycznej bezstronności wymiaru sprawiedliwości - piszą autorzy poręczenia.

Mają oni nadzieję, że ich poręcznie spowoduje zamianę aresztu tymczasowego na jakiś inny "łagodniejszy środek". Poręczamy, że Jacek Turczyński stawi się na każde wezwanie prokuratora lub sądu i nie będzie w sposób bezprawny utrudniał postępowania - brzmi konkluzja poręczenia.

Ostatnio w liście otwartym w Gazecie Wyborczej Turczyński oświadczył, że aresztowano go, bo został powołany przez były rząd. Na pracę prokuratury nie mają wpływu przekonania polityczne podejrzanych - tak Prokuratura Apelacyjna w Warszawie odpowiedziała na te zarzuty. Według niej, zagrożenie karą ośmiu lat więzienia i obawa utrudniania postępowania "w pełni uzasadniają" areszt dla Turczyńskiego.

Turczyńskiego aresztowano w marcu tego roku. Nie ujawniono szczegółów sprawy. Wiadomo tylko, że zarzut przyjęcia łapówki nie ma związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Poczcie Polskiej, które prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Lublinie.

Jacek Turczyński był w latach 90. posłem Wyborczej Akcji Katolickiej i prominentnym działaczem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. Posadę w państwowej firmie objął w styczniu 2000 r. z rekomendacji macierzystego ugrupowania, które wówczas współtworzyło rząd. Stanowisko stracił w grudniu 2001 r. po przejęciu władzy przez ekipę Leszka Millera.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Poczcie Polskiej wszczęto w sierpniu 2001 r. na polecenie ówczesnego ministra sprawiedliwości Stanisława Iwanickiego. Prokuraturę interesowały przede wszystkim kulisy przetargów, m.in. na dostawę ok. 20 mln litrów paliwa dla Poczty w roku 2000 i 2001 od firmy DUO, a także kontrakt dotyczący zakupu kart pre-paidowych do telefonów komórkowych i zakupu niepotrzebnych kas fiskalnych. Z czasem prowadzenie sprawy zlecono wydziałowi ds. przestępczości zorganizowanej lubelskiej prokuratury.

27 maja Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek Prokuratury Apelacyjnej przedłużył Turczyńskiemu areszt do 24 sierpnia i odrzucił poręczenie prof. Wiesława Chrzanowskiego oraz poręczenie majątkowe. Nie zgodził się też na zastosowanie zakazu wyjazdu z Polski i odebrania paszportu zamiast aresztu. (aka)

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach