Olejniczak: postawa SLD jest niepokojąca
Eurodeputowany Wojciech Olejniczak powiedział Programowi Trzeciemu Polskiego Radia, że jest zaniepokojony postawą władz SLD, które zwlekają z wyznaczeniem kandydata na prezydenta. Jego zdaniem, taki kandydat powinien zostać w demokratyczny sposób wybrany do końca tego roku.
Europoseł powiedział, że z wielką radością powitałby zgodę Włodzimierza Cimoszewicza na kandydowanie, Dotychczas jednak były premier nie wyraził takiej deklaracji.
Olejniczak dodał, że spośród tych, którzy rozważają kandydowanie, jego faworytem jest Jerzy Szmajdziński.
Eurodeputowany podkreślił, że kandydat lewicy musi mieć pełne poparcie władz SLD, a także innych środowisk. Zdaniem Olejniczaka, poparcie jednej partii to za mało, aby wygrać wybory.
Wojciech Olejniczak odniósł się także do nominacji nowych ministrów. Eurodeputowany SLD jest przekonany, że nowi członkowie rządu Donalda Tuska poradzą sobie na swych stanowiskach. Dodał, że zna nowych ministrów z czasu, gdy sam zasiadał w rządzie.
Olejniczak podkreślił jednak, że nowym ministrom będzie potrzebne wsparcie polityczne. Dodał, że do tej pory politycy Platformy Obywatelskiej nie mogli liczyć na siebie nawzajem. Polityk SLD powiedział, że w obecnym rządzie brakuje myślenia strategicznego.
Mówiąc o odwołaniu szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego, Olejniczak wyraził opinię, że powinien on zostać odwołany wcześniej. CBA działało bowiem, w jego opinii, nieprofesjonalnie, a być może naruszała prawo.