Okupują gmach MEN - protestują przeciw finansom
Około 40 związkowców z oświatowej "Solidarności" okupuje budynek Ministerstwa Edukacji Narodowej. Związkowcy podjęli taką decyzję po poniedziałkowych, nieudanych rozmowach z wiceministerem edukacji Lechem Sprawką na temat podwyżek wynagrodzeń zasadniczych dla nauczycieli.
Rzecznik prasowy Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Wojciech Jaranowski powiedział, że choć związkowcy okupują gmach MEN, protest wymierzony jest przeciwko ministrowi finansów, Jarosławowi Baucowi. Według związkowców, blokuje on wdrożenie projektu podwyżek płac, przygotowanego już przez ministra edukacji.
Jaranowski zapewnił, że środki na podwyżki są, ale nie mogą być wypłacone ze względu na różnice zdań między ministerstwami. Minister edukacji i związkowcy z oświatowej "Solidarności" domagają się, żeby nastąpił wzrost płac zasadniczych, natomiast samorządy i Ministerstwo Finansów chcą, aby wzrost nastąpił w dodatkach do wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli.
Wojciech Jaranowski nie wykluczył, że w najbliższym czasie związkowcy będą także pikietować przed Ministerstwem Finansów. (an)