Zamek w Łańcucie, jako jedyny tego typu obiekt w regionie, nie jest ubezpieczony od pożaru ani innych wypadków losowych. _ - Mamy polisę od odpowiedzialności cywilnej. O odszkodowanie może się ubiegać np. turysta, który na terenie zespołu pałacowo-parkowego ulegnie wypadkowi. Na płacenie bardzo wysokich, innych ubezpieczeń, nas nie stać_ - wyjaśnia Wit K. Wojtowicz, dyrektor Muzeum Zamku w Łańcucie. Pakiet ubezpieczeniowy wykupili m.in. właściciele rezydencji: muzeów w Baranowie Sandomierskim i Krasiczynie. W żadnym z pałaców nie są asekurowane zbiory, nawet najbardziej cenne.
Historia z kradzieżą obrazu Moneta "Plaża w Pourville" z Muzeum Narodowego w Poznaniu niczego nas nie nauczyła?
Nowe Podkarpacie
(ban)
