Ojciec Rydzyk za kierownicą. Zaskakujące umiejętności zakonnika
Ojciec Tadeusz Rydzyk, mimo 79 lat, zaskakuje umiejętnościami za kierownicą. Dziennikarze "Super Expressu" śledzili jego jazdę po Toruniu. Duchowny zorientował się, że za nim podążają i próbował ich zgubić.
O. Tadeusz Rydzyk
Dziennikarze mieli okazję obserwować ojca Tadeusza Rydzyka, który samodzielnie prowadził swoją toyotę po toruńskich ulicach. Mimo zaawansowanego wieku, zakonnik wykazał się doskonałymi umiejętnościami kierowcy - opisuje "SE".
Podczas jazdy po Toruniu, ojciec Rydzyk zaskoczył dziennikarzy swoimi manewrami. Na ulicy Szosa Bydgoska, jego umiejętności przypominały sceny z filmów akcji - opisuje "SE".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Audyty w resorcie aktywów. "Tadeusz Rydzyk jest bohaterem wielu"
Zgubił śledzących go dziennikarzy
Zakonnik zorientował się, że jest śledzony, więc stanął na poboczu, przez co dziennikarze musieli go wyprzedzić. Zajechali na pobliską stację i znów próbowali za nim podążać. Ale o. Rydzyk miał tak prowadzić auto, by ich znów zgubić.
"Domyślaliśmy się, gdzie Tadeusz Rydzyk może jechać. Udało nam się go szybko dogonić. Niestety, po kilku kilometrach straciliśmy ojca Rydzyka z oczu" - opisują.
Ojciec Rydzyk, mimo prób zgubienia dziennikarzy, prowadził pewnie i zgodnie z przepisami. Jak przekonuje "SE" - jego jazda stanowiła kontrargument dla tych, którzy postulują odbieranie prawa jazdy osobom starszym.
Czytaj więcej:
Źródło: "Super Express"
