Ojciec Rydzyk dostaje miliony z budżetu. Posłanka PO policzyła przelewy z ministerstw
Rząd PiS miał przekazać instytucjom związanym z o. Tadeuszem Rydzykiem 39 mln 957 tys. zł. Takich wyliczeń dokonała Joanna Mucha. Posłanka PO wzięła pod lupę fundacje i biznesy redemptorysty z Torunia.
Joanna Mucha zapytała wszystkie ministerstwa o przelewy na konta Lux Veritatis oraz Nasza Przyszłość. Z odpowiedzi wynika, że fundacje dostały łącznie 1,9 mln zł. Jak pisze czwartkowa "Rzeczpospolita", posłanka doliczyła kwoty związane z finansowaniem m.in. Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej oraz spółki Bonum, którą kieruje redemptorysta o. Jan Król.
Najwięcej pieniędzy dostała fundacja Lux Veritatis z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. 26,5 mln zł to odszkodowanie za cofnięcie w czasach rządów PO-PSL dofinansowania projektu geotermii.
Tak rząd wspiera ojca Rydzyka. Miliony dla spółek związanych z duchownym
Imperium o. Tadeusza Rydzyka dostało też 3 mln zł z Ministerstwa Sprawiedliwości za „opracowanie i wdrożenie programów szkoleń medialnych dla pracowników sądów i prokuratur". Równie hojnie pieniądze przekazywały ministerstwa nauki i wojewoda kujawsko-pomorski. Resort nauki na program praktyk zawodowych na uczelnię Rydzyka przekazał 1,75 mln zł, a wojewoda w ramach bonifikaty za użytkowanie wieczyste 1,74 mln zł.
"Rzeczpospolita" podaje też inne, skromniejsze przykłady wsparcia finansowego. MSZ w ramach wsparcia projektów w dziedzinie dyplomacji publicznej przekazało Lux Veritatis ponad 400 tys. zł. Ministerstwo rodziny przekazało spółce Bonum 93 tys. zł na zakup czasu antenowego w celu promocji programu 500+.
Posłowie PO dostali różne dane
Nie tylko Joanna Mucha zajęła się finansowaniem fundacji i biznesów związanych z o. Tadeuszem Rydzykiem. Również poseł Mariusz Witczak z PO i Sieć Obywatelską Watchdog Polska zajmowały się tą sprawą. Jak podaje gazeta, dane przekazane przez ministerstwa w niektórych miejscach się różnią, a to zdaniem posłów PO może świadczyć, że niemal 40 mln zł z budżetu jest tylko wierzchołkiem góry lodowej.
Jednak metodologię przyjętą przez posłów PO podważa poseł PiS Jacek Żalek. Dodaje też, że nieprzekazywanie organizacjom chrześcijańskim wsparcia byłoby dyskryminacją. Poseł PiS przypomina w "Rzeczpospolitej", że pieniądze dla fundacji i biznesów o. Tadeusza Rydzyka przekazywano też za czasów rządów PO.
