Ojciec 8-letniej Oli podejrzewany o uprowadzenie córki
Ojcu 8-letniej Oli, która w piątek po południu zaginęła w miejscowości Biadaszki (łódzkie), zostanie
postawiony zarzut uprowadzenia córki i znęcania się nad rodziną - poinformowała w niedzielę policja.
Na podstawie dotychczas zebranych materiałów ojcu dziewczynki 39-letniemu Waldemarowi B. będą przedstawione zarzuty uprowadzenia córki i znęcania się nad rodziną - powiedział w niedzielę nadkom. Tomasz Klimczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Mężczyzna był w niedzielę przesłuchiwany, ale odmawiał wyjaśnień. Jak się dowiedziała PAP, mężczyźnie zostaną postawione takie zarzuty na podstawie m.in. zeznania świadka.
Wcześniej Klimczak mówił, że dzień przed zniknięciem dziewczynki policja interweniowała w związku z kłótnią rodzinną w domu Oli. Ojca dziewczynki zatrzymano, aby wyjaśnić, czy mogło to mieć związek ze zniknięciem dziecka.
W poszukiwaniach Oli uczestniczyło w niedzielę ponad 400 strażaków, policjantów i mieszkańców okolicznych miejscowości. Do poszukiwań ratownicy używali kilkunastu specjalnie przeszkolonych psów.
Poszukiwania prowadzone są na obszarze ponad 700 hektarów, na bardzo trudnym terenie, gęsto zalesionym i miejscami podmokłym. Teraz policjanci będą sprawdzać także inne miejsca, gdzie może być dziewczynka - dodał Klimczak. (mag)
