Ogromny pożar składowiska odpadów Boruta. W akcji 250 strażaków
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów byłych zakładów Boruta w Zgierzu. Początkowo strażacy mieli problem z opanowaniem ognia. Na miejscu działa ponad 75 zastępów straży pożarnej.
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Wybuch miał miejsce w piątek ok. godz. 23. Wysypisko znajduje się w okolicy ulicy Kwasowej i Energetyków. Ogniem zajęło się 50 tys. ton śmieci, które miały zostać poddane recyklingowi.
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Po kilkunastu godzinach walki z żywiołem strażakom udało się poradzić z pożarem. Ogień jest już pod kontrolą i nie rozprzestrzenia się, jednak akcja strażaków może potrwać jeszcze kilkanaście dni.
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Wojewoda łódzki Zbigniew Rau poinformował, że nie ma żadnych poszkodowanych osób. Z kolei służby działające na miejscu mają "wystarczającą ilość sprzętu, personelu i niezakłócony dopływ wody".
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Na pogorzeliskiem utrzymuje się wysoki dym, który jest widoczny z wielu kilometrów. Mieszkańcy proszeni są o rezygnację z aktywności rekreacyjnej, imprez plenerowych oraz o unikanie wietrzenia mieszkań.
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Część mieszkańców Zgierza jest odcięta od zasilania elektrycznego, większość nie ma ciepłej wody. Trwa ustalanie przyczyn pożaru przez prokuraturę, wstępnie mówi się o podpaleniu.
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Firma zajmująca się magazynowaniem śmieci w Zgierzu prowadzi wysypisko nielegalnie. W stosunku do niej prowadzona jest już kontrola. PiS i Razem domagają się dymisji starosty z ramienia PSL, a wicemarszałek województwa sugeruje, że pożar nie jest przypadkiem.
Pożar w Zgierzu pod Łodzią
Śmieci, które zostały spalone w pożarze wysypiska w Zgierzu były tam sprowadzane m.in. z Niemiec, Włoch czy Szwajcarii. Firma, która zarządzała składowiskiem odpadów od 28 kwietnia nie miała pozwolenia, aby magazynować tam śmieci.