Duża liczba nowych zakażeń koronawirusem. Nowe dane Ministerstwa Zdrowia
Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowsze dane o pandemii koronawirusa w Polsce. Resort poinformował o kolejnych przypadkach COVID-19. Tylko minionej doby odnotowano 4 894 nowych zakażeń. To dużo więcej niż przed tygodniem.
Jest najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia w związku z epidemią koronawirusa w Polsce.
Mamy 4 894 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem z województw:
- mazowieckiego (1154),
- lubelskiego (658),
- zachodniopomorskiego (344),
- podlaskiego (317),
- śląskiego (287),
- łódzkiego (286),
- dolnośląskiego (275),
- małopolskiego (272),
- pomorskiego (272),
- wielkopolskiego (223),
- podkarpackiego (210),
- kujawsko-pomorskiego (183),
- warmińsko-mazurskiego (146),
- świętokrzyskiego (72),
- opolskiego (58),
- lubuskiego (57).
80 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Z powodu COVID-19 zmarło 7 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 6 osób.
Liczba zakażonych koronawirusem wzrosła do 3 030 151. W sumie od początku pandemii zmarło 77 012 chorych.
Koronawirus w Polsce. Sytuacja w szpitalach
Obecnie w szpitalach przebywa 7 204 osób z COVID-19, w tym 603 pacjentów podłączonych do respiratorów. Resort podał również, że wyzdrowiało dotąd 2 713 002 zakażonych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Koronawirus w Polsce. Wzrost zakażeń
W niedzielę odnotowano 7145 nowych zakażeń. "Z powodu COVID-19 zmarły dwie osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło siedem osób" - przekazało 31 października Ministerstwo Zdrowia. Łącznie zmarło dziewięć osób.
Dokładnie tydzień temu resort poinformował o 2950 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. "Z powodu COVID-19 nie zmarła żadna osoba. Żadna osoba nie zmarła też z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami" - podano w raporcie 25 października.
Zatrważające słowa wirusologa
Wirusolog Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu dr Paweł Zmora uważa, że w Polsce istnieje już "podkarpacki" wariant SARS-CoV-2. Jego zdaniem "nie ma już szans na wyhamowanie czwartej fali zakażeń koronawirusem".
"Nie kontrolujemy już nowych zakażeń. Nie kontrolujemy czwartej fali od dwóch, trzech tygodni, od momentu, w którym poziom pozytywnych wyników testów na obecność SARS-CoV-2 przekroczył próg 5 proc" - stwierdził dr Paweł Zmora.
"Wszystkie modele wskazują, że w ciągu dwóch, trzech tygodni będziemy mieli szczyt czwartej fali" – powiedział. Zwrócił uwagę, że szczyt nastąpi później niż przewidywano, ale może wynosić około 15 tys. zakażeń dziennie i utrzymać się dłużej.
Ekspert wskazał nawet, że wysoki poziom zakażeń może utrzymać się do świąt Bożego Narodzenia.