Ogłoszono koniec koalicji premier Tymoszenko
Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Wołodymyr Łytwyn ogłosił koniec dotychczasowej koalicji, na której czele stał Blok Julii Tymoszenko. Jeśli w ciągu 30 dni w parlamencie nie powstanie nowa większość, Ukrainę czekają przedterminowe wybory.
02.03.2010 | aktual.: 02.03.2010 12:16
W skład sformowanej pod koniec 2008 r. koalicji, prócz Bloku premier Tymoszenko, wchodziły: Blok Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona (NU-LS) oraz Blok Wołodymyra Łytwyna.
Szef parlamentu wyjaśnił deputowanym, że sojusz ten przestał istnieć przez deputowanych NU-LS. Jak dodał, dotychczasowa koalicja nie była w stanie zebrać 226 podpisów (w 450-osobowej izbie), potwierdzającej jej zdolność do działania.
- O swoim wyjściu z koalicji poinformowali nasi partnerzy z NU-LS - oświadczył na posiedzeniu parlamentu.
71-osobowy blok NU-LS podzielony jest na zwolenników premier Tymoszenko i część skłonną do współpracy z Partią Regionów nowego prezydenta Wiktora Janukowycza.
Po wyborach prezydenckich NU-LS zaczęła prowadzić rozmowy o wejściu do koalicji z "regionałami", negocjując jednocześnie z Tymoszenko kwestię utrzymania koalicji z jej ugrupowaniem. NU-LS postawiła przy tym warunek, że chce otrzymać dla siebie stanowisko premiera. Tymoszenko odrzuciła ten postulat, a Partia Regionów nie wypowiedziała się dotychczas w tej sprawie.
Jak oświadczył Borys Tarasiuk, deputowany NU-LS ze skrzydła popierającego współpracę z Blokiem Tymoszenko, jego klub parlamentarny nie zdoła zebrać wystarczającej liczby głosów ani dla poparcia dymisji premier Tymoszenko, ani dla wejścia w koalicję z Partią Regionów.
- Mogę wam to zagwarantować - powiedział w rozmowie z dziennikarzami.