Oficjalni kandydaci na patriarchę Wszechrusi
Metropolici Cyryl, Klemens i Filaret zostali w
niedzielę oficjalnymi kandydatami na nowego patriarchę Moskwy i
Wszechrusi.
25.01.2009 | aktual.: 25.01.2009 18:54
Ich kandydatury w tajnym głosowaniu wyłonił Sobór Biskupów, który obradował w tym dniu w Soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie, głównej świątyni Rosji. Uczestniczyło w nim 198 hierarchów z Rosji i zagranicy; rosyjska Cerkiew prawosławna - poza Rosją - ma swoje eparchie w 63 krajach.
62-letni Cyryl, metropolita smoleński i kaliningradzki, który od 6 grudnia pełni obowiązki głowy Cerkwi, w tajnym głosowaniu zapewnił sobie poparcie 97 biskupów.
Jego głównego rywala, 59-letniego Klemensa, metropolitę kałuskiego i borowskiego, poparło 32 hierarchów.
Wśród oficjalnych kandydatów na patriarchę - z 16 głosami - znalazł się też 72-letni Filaret, metropolita miński i słucki, patriarszy egzarcha Białorusi.
Wszyscy trzej kandydaci są członkami 12-osobowego Świętego Synodu, kolegialnego organu przy patriarsze na co dzień kierującego Cerkwią.
Poprzedni zwierzchnik Cerkwi - Aleksy II - zmarł 5 grudnia w wieku 79 lat. Cerkwi przewodził od 1990 roku. Był 15. patriarchą w jej historii od wprowadzenia tego urzędu w 1589 roku.
Wyboru nowego zwierzchnika Cerkwi dokona Sobór Pomiestny, tj. zgromadzenie hierarchów, kleryków, osób zakonnych i świeckich ze wszystkich 157 eparchii (łącznie 711 osób). Odbędzie się on w dniach 27-29 stycznia również w moskiewskim Soborze Chrystusa Zbawiciela.
Sobór Pomiestny ma prawo rozszerzyć listę kandydatów, zaproponowaną przez Sobór Biskupów. Tak było w 1990 roku, gdy wybierano poprzedniego patriarchę. Aby zostać dopisanym do listy, kandydat z sali musi zdobyć poparcie ponad połowy delegatów.
Intronizację nowego zwierzchnika Cerkwi wyznaczono na 1 lutego.
Kandydat na patriarchę musi być hierarchą Cerkwi, mieć co najmniej 40 lat, legitymować się wykształceniem teologicznym, przestrzegać prawa kanonicznego, posiadać doświadczenie w kierowaniu eparchialnymi strukturami i cieszyć się nieskazitelną opinią. Kryteria te spełniało 145 biskupów.
Wszelako za głównego kandydata na 16. patriarchę od początku uchodził Cyryl, który od 1989 roku kieruje Wydziałem Stosunków Zewnętrznych Patriarchatu Moskiewskiego, tj. cerkiewną dyplomacją. To jego Święty Synod po śmierci Aleksego II wybrał na strażnika patriarszego tronu.
Nie przesądza to jednak wyboru na nowego zwierzchnika Cerkwi. Aleksy II w 1990 roku zasiadł na patriarszym tronie, choć nie był jego strażnikiem po śmierci patriarchy Pimena. Funkcję tę pełnił wówczas metropolita kijowski i halicki Filaret.
Za najpoważniejszego rywala Cyryla niezmiennie uważany jest Klemens, który kieruje potężnym Wydziałem Administracyjnym Patriarchatu Moskiewskiego, zarządzającym majątkiem i finansami Cerkwi. Podlega mu też patriarsza kancelaria, a także archiwum i biblioteka.
Obaj pretendenci należeli do grona najbardziej zaufanych współpracowników Aleksego II. Cyryl uchodzi za reformatora i zwolennika większego udziału Cerkwi w polityce, a Klemens - za konserwatystę i stronnika zachowania status quo w relacjach z władzami.
Oficjalnie Kreml zapewnia, że do wyborów patriarchy się nie miesza i będzie współpracować z każdym zwierzchnikiem Cerkwi, którego wskażą hierarchowie i wierni. Nieoficjalnie wszelkimi dostępnymi środkami wspiera Cyryla.
Dość powiedzieć, że w piątek rządowa "Rossijskaja Gazieta" zamieściła dwa wywiady ze strażnikiem patriarszego tronu - jeden w wydaniu głównym, a drugi w cotygodniowym dodatku. Cyryla przy każdej okazji eksponują też - najczęściej w towarzystwie prezydenta Dmitrija Miedwiediewa i premiera Władimira Putina - państwowe stacje telewizyjne.
Sobór Biskupów był początkowo planowany na dwa dni, jednak jego uczestnikom już w niedzielę udało się wyczerpać cały program obrad.
Jerzy Malczyk