PolskaOffset w zamian za amerykańskie radiostacje

Offset w zamian za amerykańskie radiostacje

Przekazanie Wojskowym Zakładom Łączności Nr 2 technologii pozwalającej serwisować radiostacje dla wojska i produkować części do nich zakłada umowa offsetowa podpisana w Ministerstwie Gospodarki z amerykańską firmą Harris, producentem systemów łączności.

28.09.2006 | aktual.: 28.09.2006 18:25

Wiceminister gospodarki Paweł Poncyljusz powiedział po podpisaniu umowy, że na modernizacji technicznej wojska mogą skorzystać także polskie zakłady przemysłowe. To ósma umowa offsetowa zawarta przez Skarb Państwa, mam nadzieję, że zapoczątkuje to dobrą passę dla offsetu w Polsce - dodał. Zapowiedział, że w najbliższych tygodniach zostaną zawarte umowy kompensacyjne związane z zakupami torped i rakiet koncernu SAAB oraz amunicji norweskiej Namo. Współpracujący z nią przy produkcji rakiet do F-16 zakład Mesko w Skarżysku-Kamiennej ma zyskać kolejne nowe technologie.

Dyrektor WZŁ Nr 2 Jerzy Surma podkreślił, że jego zakłady dzięki współpracy ze spółką Harris mogą produkować najnowocześniejszy sprzęt. Richard Dickson z firmy Harris powiedział, że w czernickim zakładzie znaleźli partnera z odpowiednimi kwalifikacjami i będą mogli wykorzystać umiejętności polskich inżynierów. "Offset jest problemem dla firm, które nie planują właściwie, my zawsze pamiętamy, że będziemy mieć takie zobowiązania" - dodał.

WZŁ Nr 2 w Czernicy będą mogły otworzyć centrum serwisowe i szkoleniowe. W ostatnich latach Polska kupiła od amerykańskiej firmy sprzęt łączności wartości ok 10 mln dolarów, podobna jest wartość umowy po zastosowaniu mnożników (wartość nominalna to 5,7 mln dolarów).

Polskie wojsko ma około 800 zestawów firmy Harris, z czego 600 pracuje za granicą np. na misjach w Iraku, Afganistanie, Kosowie i Bośni. Są one wyposażone w GPS i moduł szyfrujący. Umożliwiają łączność na odległości od kilometra do 5,5 tysięcy km.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)