"Ofensywa wdzięku" Merkel przyniosła rezultaty
Ukazujące się w niedzielę niemieckie gazety
oceniają pozytywnie wyniki zakończonej dwudniowej wizyty
kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Polsce.
"Polska zbliża się do Niemiec" - pisze "Frankfurter Allgemeine
Sonntagszeitung" (FAS), zauważając, że "ofensywa wdzięku" pani
kanclerz przyniosła rezultaty.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8775699,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8775699,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Angela Merkel w Polsce
Zdaniem "FAS", Merkel i Lech Kaczyński doprowadzili do zbliżenia "o spory kawałek" w sporze o unijną konstytucję. Polska gotowa jest przyjąć tekst obecnego projektu jako podstawę do dalszej pracy - pisze gazeta.
Warszawa nie obstaje już przy systemie głosowania z Nicei, który, jak to określa redakcja, powoduje "nadreprezentację" Polski w podejmowaniu decyzji w Radzie UE. (Polska ma zgodnie z tym rozwiązaniem tylko dwa głosy mniej niż Niemcy - PAP). Polska musi jednak zachować "status", jaki posiada dziś - przytacza gazeta opinię anonimowego doradcy polskiego prezydenta.
"FAS" zwraca uwagę, że w kwestiach dotyczących Deklaracji Berlińskiej Polska i Niemcy są zgodne we wszystkich punktach. W tekście tego dokumentu, który ma zostać uroczyście podpisany 25 marca w Berlinie, znajdzie się odniesienie do "europejskiej solidarności". Uwzględniona zostanie także rola krajów Europy Środkowej i Wschodniej w zjednoczeniu Europy.
Zdaniem "FAS", prezydent Kaczyński wykazał gotowość do rozmów w sprawie przeniesienia amerykańskiego systemu przeciwrakietowego na płaszczyznę NATO.
Na ten sam aspekt wizyty Merkel zwraca uwagę "Der Tagesspiegel". "Polska idzie na ustępstwa w sprawie obrony przeciwrakietowej" - pisze wydawana w Berlinie gazeta. Podkreśla, że dotychczas Polska traktowała tarczę jako dwustronny temat między nią a USA, natomiast obecnie prezydent Kaczyński zapowiedział, że propozycją Merkel zajmie się Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
"Podróż opłaciła się" - stwierdza "Der Tagesspiegel" w oddzielnym komentarzu. Zdaniem autora, Merkel udało się zdobyć w Polsce zaufanie dla Niemiec i dla Unii Europejskiej. Po tej wizycie należy mieć nadzieję, że wypowiedzi Eriki Steinbach nie będą wywoływały histerycznych reakcji. Gazeta podkreśla, przyszłość UE zależy od solidarnej postawy wszystkich członków Wspólnoty. Komentator wyraża nadzieję, że w Polsce zrozumiano, iż blokada unijnej konstytucji byłaby szkodliwa nie tylko dla Unii, lecz także dla samej Polski.
"Welt am Sonntag" ocenia, że wizyta Merkel nie mogła być niczym więcej niż tylko "początkiem trudnego procesu budowania zaufania" między Niemcami i Polską - najważniejszym wschodnim sąsiadem Niemiec.
Zdaniem komentatora, głównym powodem nieufności pomiędzy dwoma narodami jest historyczna pamięć. Polska nieufność zniknie dopiero wtedy, gdy Polska poczuje, że jej uzasadnione obawy traktowane są na Zachodzie poważnie - czytamy.
Jacek Lepiarz