Odwołano alarm na lotnisku w Modlinie. Na razie nieznane są przyczyny ewakuacji
• Ok. 8.45 zarządzono ewakuację lotniska w Modlinie
• Przyczyny nie są jeszcze znane
• Pojawiają się informacje o podejrzanym bagażu
• Pasażerowie mówili też o bombie
• Po godz. 10 poinformowano, że alarm został odwołany
Ewakuacja zaczęła się około godz. 8.45. Jak tłumaczyła rzeczniczka prasowa lotniska Magdalena Bojarska, ewakuacja rozpoczęła się "ze względów bezpieczeństwa".
Kilka minut po godz. 10 poinformowano, że alarm został odwołany.
Na miejscu są pirotechnicy ze Straży Granicznej. - Nie chciałbym wprowadzać w błąd, nie mogę udzielić informacji na ten temat - mówił w rozmowie z TVN kpt. Mariusz Kwaśniewski ze Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
- Od innych osób, które znajdowały się na lotnisku dowiedziałem się, że podobno ktoś zadzwonił i groził, że podłożył bombę - powiedział portalowi naszemiasto.pl jeden z pasażerów, który został ewakuowany.
