ŚwiatOdwołanie Karadżicia nie wpłynęło jeszcze do sądu

Odwołanie Karadżicia nie wpłynęło jeszcze do sądu

Wniosek o odstąpienie od wydania Radovana Karadżicia haskiemu trybunałowi ds. zbrodni w dawnej Jugosławii nie wpłynął jeszcze do serbskiego sądu ds. zbrodni wojennych - poinformowała przed południem rzeczniczka tego sądu.

Odwołanie Karadżicia nie wpłynęło jeszcze do sądu
Źródło zdjęć: © AFP

28.07.2008 | aktual.: 28.07.2008 13:25

Odwołanie jeszcze nie nadeszło - oświadczyła rzeczniczka Ivana Ramić.

Adwokat byłego przywódcy Serbów bośniackich Svetozar Vujacić powiedział wcześniej, iż sądzi, że wysłane w piątek odwołanie nie wpłynęło z racji dni nieroboczych - soboty i niedzieli.

Im później tym lepiej - dodał adwokat Karadżicia.

Wiadomo, że odwołanie zostało wysłane pocztą. Vujacić wcześniej wielokrotnie powtarzał, że planuje wysłać apelację w piątek wieczorem pięć minut przed zamknięciem urzędów pocztowych.

Serbska agencja Tanjug, powołując się na tego samego adwokata podała, że opóźnianie ekstradycji "to część strategii obronnej".

Na rozpatrzenie odwołania serbski sąd ds. zbrodni wojennych ma trzy dni.

Według radia B92 adwokat Vujacić powiedział w niedzielę, że serbskie władze zrobią wszystko, co w ich mocy, by ekstradycja nastąpiła przed wtorkiem". Na wtorek nacjonalistyczna opozycja zwołała w Belgradzie manifestację protestu przeciwko aresztowaniu Karadżicia.

Radovan Karadżić był jednym z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy wojennych z okresu wojny w byłej Jugosławii. Trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych oskarżył go w lipcu 1995 roku o zbrodnię ludobójstwa w okresie trwającego 43 miesiące oblężenia Sarajewa. Zginęło wówczas 12 tys. ludzi, a Karadżić miał wydać zgodę na rozstrzeliwanie ludności cywilnej.

Były przywódców bośniackich Serbów ponosi też odpowiedzialność za śmierć ok. 8 tys. Muzułmanów zamordowanych w 1995 roku w Srebrenicy.

Władze serbskie podały, że Karadżicia aresztowano 21 lipca.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)