Odszkodowanie za ziemię na której jest cmentarz?
Mężczyzna z podwójnym obywatelstwem - polskim i niemieckim domaga się odszkodowania za ziemię, na której jest największy cmentarz komunalny Olsztyna.
05.12.2007 | aktual.: 06.12.2007 01:30
Józef G. jest spadkobiercą właściciela prawie 14 hektarów w podolsztyńskich Dywitach. Mężczyzna wyjechał do Niemiec w 1975 roku i zostawił ojcowiznę, którą przejął Skarb Państwa.
Józef G. powołuje się na sprawę Agnes Trawny, która od 30 lat mieszka w Niemczech. Kobieta, która także ma podwójne obywatelstwo odzyskała część nieruchomości pozostawionych w latach 70-tych w Nartach w gminie Jedwabno. Na takiej samej podstawie Józef G. chce dostać odszkodowanie za ziemię w Dywitach, na której jest teraz cmentarz komunalny.
Prawdopodobnie przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym będzie domagał się unieważnienia decyzji ówczesnego naczelnika gminy o przejęciu gruntów przez Skarb Państwa. Jak wyjaśnia jego pełnomocnik mecenas Wojciech Wrzecionkowski, jeśli decyzja o przejęciu ziemi zostanie unieważniona, wówczas będzie sie mógł starać o odszkodowanie. Sprawy nie skierowano jeszcze do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
