Odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie
13 tys. zł zadośćuczynienia i odszkodowania
za niesłuszne - zdaniem sądu - aresztowanie zapłaci Skarb Państwa
31-letniej Honoracie Danowskiej - zadecydował Sąd
Okręgowy w Poznaniu.
09.08.2004 | aktual.: 09.08.2004 16:17
Kobieta została tymczasowo aresztowana kilka lat temu po tym, jak w trakcie sprawy rozwodowej mąż wytoczył jej proces cywilny o zniesławienie; sąd aresztował ją za niestawianie się na rozprawy. Po półtora miesiącu sąd zwolnił Danowską z aresztu, jej mąż proces o zniesławienie przegrał, a ona sama została uniewinniona.
Danowska domagała się około 140 tys. zł zadoścuczynienia i odszkodowania. Wysokość roszczeń uzasadniała stratami moralnymi, utratą zdrowia i pracy. Uzasadniając wyrok sędzia Paweł Nowakowski podkreślił, że kwota przyznana powódce - około 200 zł za dzień pobytu w areszcie - jest jedną z największych przyznanych w tego typu sprawach w historii polskiego sądownictwa.
W kwietniu 2004 r. Honorata Danowska protestowała przez kilka dni przed budynkiem Sądu Okręgowego w Poznaniu przeciwko - jej zdaniem - niesłusznym wyrokom wydawanym przez sędziów tamtejszego sądu w jej sprawach, m.in. rozwodowej.
Wyrok nie jest prawomocny, kobieta zapowiedziała odwołanie.