Odsiadka za paczkę papierosów. Pracownik zakładu pogrzebowego skazany
Pracownik zakładu pogrzebowego w Elblągu kradł przedmioty z trumien w trakcie pogrzebów, między innymi papierosy. Dwukrotnie wpadł i właśnie usłyszał wyrok więzienia.
Przed Sądem Rejonowym w Elblągu w poniedziałek zapadł wyrok skazujący mężczyznę, któremu prokuratura zarzuciła popełnienie przestępstw usiłowania ograbienia grobów i znieważenia zwłok - poinformowała we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do Sądu w kwietniu 2023 r.
Skusiły go zegarek i... tytoń
Mężczyzna zatrudniony był w Zakładzie Pogrzebowym Charon i pracował przy pochówkach. Prokuratura ustaliła, że we wrześniu 2022 r. w trakcie jednego z pochówków wyjął z grobu złożone w nim przez członków rodziny przedmioty - zegarek i tytoń. Z uwagi na interwencję innego pracownika zakładu, odstąpił od ich zabrania.
Również we wrześniu 2022 r., w trakcie kolejnego pochówku, po otwarciu trumny przeszukał kieszenie ubioru zmarłego. Chciał zabrać włożone przez rodzinę papierosy. Nie znalazł ich, bo przed zamknięciem trumny zostały przełożone w inne miejsce. Trumny nie zamknął we właściwy sposób, co spowodowało częściowe zasypanie zwłok bezpośrednio ziemią. Tym samym dopuścił się ich znieważenia.
Mężczyzna usłyszał wyrok. Nieprędko wróci do branży
W akcie oskarżenia prokurator zarzucił mężczyźnie dwukrotne usiłowanie ograbienia grobu i znieważenie zwłok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamówił proszek do prania z Holandii. 19-latek z Krakowa zatrzymany
Sąd Rejonowy w Elblągu uznał oskarżonego winnym zarzuconych mu przestępstw i orzekł karę łączną 10 miesięcy pozbawienia wolności i orzekł pięcioletni zakaz wykonywania zawodu związanego z pochówkiem zmarłych. Wyrok jest nieprawomocny.
Czytaj także: