Odpowiedź Tuska na słowa Morawieckiego. Broni "haratania w gałę"
Donald Tusk na co dzień ma wiele obowiązków związanych z pełnieniem funkcji szefa Rady Europejskiej, ale widać, że uważnie śledzi wydarzenia na polskiej scenie politycznej. W niedzielę błyskawicznie wychwycił złośliwą wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego i odpowiedział na nią na Twitterze.
- My się nie lenimy, nie haratamy w gałę, ciężko pracujemy. Czasami popełniamy błędy; kto nie popełnia błędów znaczy, że nic nie robi - powiedział w niedzielę podczas spotkania z wyborcami w Dębicy Mateusz Morawiecki, nawiązując do zamiłowania premiera do futbolu.
Odpowiedź Tuska nadeszła już po kilku godzinach i trzeba przyznać, że była dosyć nietypowa. "Haratanie w gałę to zajęcie dla dżentelmenów" - napisał na Twitterze były premier.
Słowa przewodniczącego Rady Europejskiej mogą dziwić, bo wśród "sportów dla dżentelmenów" wymienia się raczej tenisa czy golfa. Wypowiedź Tuska powinna jednak ucieszyć m.in. Patryka Jakiego, który również jest miłośnikiem piłki nożnej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl