Odorowicz złoży wyjaśnienia ministrowi Ujazdowskiemu
Szefowa Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej powiedziała, że złoży wyjaśnienia ministrowi Kazimierzowi Michałowi Ujazdowskiemu. Minister kultury zapowiedział wcześniej, że poprosi Agnieszkę Odorowicz o odniesienie się do zarzutów dziennika "Rzeczpospolita".
15.01.2007 16:50
Gazeta napisała, że Agnieszka Odorowicz mogła wyłudzić pieniądze od założonego wcześniej przez nią Stowarzyszenia Kultury Akademickiej "Instytut Sztuki" na remont swego mieszkania. Dyrektor Odorowicz zaprzeczyła podczas zwołanej konferencji prasowej. Powiedziała, że stowarzyszenie płaciło za remont, gdyż miało odkupić od niej mieszkanie. Gdy do tego nie doszło, wówczas, jak zapewniła, pieniądze za remont zostały zwrócone.
Autor artykułu Bertold Kittel twierdzi, że celem całej transakcji było wyprowadzenie pieniędzy ze stowarzyszenia. Jego zdaniem Odorowicz podała jako powód swojej rezygnacji ze sprzedaży mieszkania stowarzyszeniu, brak księgi wieczystej mieszkania, gdy tymczasem księga wieczysta była.
Agnieszka Odorowicz określiła zarzuty "Rzeczpospolitej" jako insynuacje nie poparte dokumentami i dowodami. Dodała, że ponieważ w artykule nie ma stwierdzeń popartych faktami, tylko sugestie, że mogło dojść do przestępstwa, to nie ma obecnie podstaw do wytoczenie gazecie procesu.
W ocenie ministra Kazimierza Michała Ujazdowskiego zasadność zarzutów "Rzeczypospolitej" mógłby ocenić jedynie prokurator. Minister Kultury wyjaśnił, że on sam może jedynie spowodować kontrolę w Państwowym Instytucie Sztuki Filmowej. Nie wykluczył, że do tego dojdzie. Zaznaczył przy tym, że dzialalność Agnieszki Odorowicz jako szefowej Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej wzbudza uznanie środowiska filmowego.