Odkrycie w Puźnikach. Odnaleziono szczątki 30 osób
W Puźnikach na Ukrainie odnaleziono szczątki ponad 30 osób, z czego ponad 20 zostało już ekshumowanych. Informację przekazał wiceminister kultury Ukrainy Andrij Nadżos w rozmowie z PAP.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy odkryto szczątki? Szczątki ponad 30 osób odkryto w Puźnikach, w obwodzie tarnopolskim na Ukrainie. Ekshumacje rozpoczęły się 24 kwietnia 2025 r.
- Kto prowadzi prace ekshumacyjne? Prace prowadzi polsko-ukraińska ekspedycja, w której uczestniczą eksperci z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, firmy "Wołyńskie starożytności" oraz Instytutu Pamięci Narodowej.
- Jakie są dalsze plany? Badania terenowe mają zakończyć się w ciągu tygodnia, a następnie będą kontynuowane badania antropologiczne i analiza DNA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Na Boga!". Antyukraińskość Polaków to efekt infekowania propagandą?
Podczas prac poszukiwawczych w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim na zachodzie Ukrainy, polsko-ukraińska ekspedycja odkryła szczątki ponad 30 osób, z czego ponad 20 zostało już ekshumowanych. Wiceminister kultury Ukrainy Andrij Nadżos poinformował o tym w rozmowie z PAP.
- Nasza praca jest zorganizowana w taki sposób, że na koniec każdego dnia otrzymujemy raporty. Do soboty odnaleziono szczątki ponad 30 osób. Ponad 20 osób zostało już ekshumowanych. Znaleziono i podjęto dość dużą liczbę różnych artefaktów, guzików, butów, monet, krzyżyków - przekazał Nadżos.
Ekshumacje w Puźnikach
Puźniki to dawna wieś, gdzie w nocy z 12 na 13 lutego 1945 r. ukraińscy nacjonaliści zamordowali od 50 do 120 Polaków. Ekshumacje rozpoczęły się 24 kwietnia, po zniesieniu przez Ukrainę zakazu poszukiwań i ekshumacji polskich ofiar wojen i konfliktów.
Eksperci obecni na miejscu ustalają płeć osób pogrzebanych na cmentarzu. - Rzeczywiście są tam szczątki zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Wiemy, że znaleziono szczątki kilkorga dzieci, ale nie możemy mówić o przyczynie ich śmierci, ponieważ prace te trwają na terenie starego cmentarza - podkreślił Nadżos.
Współpraca polsko-ukraińska
Prace terenowe zbliżają się do końca, a badania antropologiczne będą kontynuowane. - Można powiedzieć, że mniej więcej za tydzień zakończymy badania terenowe. Badania antropologiczne będą kontynuowane, a materiał genetyczny zostanie pobrany do analizy porównawczej DNA - dodał wiceminister.
Nadżos wyraził nadzieję na stworzenie wspólnego raportu, który pomoże odpolitycznić procesy związane z ekshumacjami.
- To, oczywiście, będzie przedmiotem naszych (polsko-ukraińskich) negocjacji, ale taki raport pozwoliłby nam na odpolitycznienie takich procesów. Bo rozpoczęliśmy te prace właśnie w celu ich odpolitycznienia, czyli stworzenia warunków do tego, żeby eksperci mogli określić rzeczywistą skalę tragedii i ustalić przyczyny śmierci. Dlatego (wspólny) raport może być ważnym tematem i będzie dotyczył tego, co łączy dwa zaprzyjaźnione i sąsiadujące ze sobą narody, a nie tego, co je dzieli - stwierdził.
Nadżos przypuszcza, że po Puźnikach może dojść do poszukiwań szczątków Polaków, pogrzebanych w innych miejscach w jego kraju.
- Być może, jest to całkiem możliwe, ponieważ będziemy przygotowywać się (do kolejnych działań) po Puźnikach, i daj Boże, przejdziemy ten etap, który jest bardzo ważny dla Polaków i Ukraińców – oświadczył.
- Nie zapominamy też, że ukraińska ekspedycja będzie gotowa pojechać do Polski i wykonać tę samą pracę. W związku z tym, jeśli stworzymy precedens w najnowszej historii, otworzymy nową stronę, to naprawdę pozwoli nam przenieść ten dialog nie na płaszczyznę polityczną, ale na płaszczyznę ekspertów i historyków, co powinno mieć miejsce między normalnymi, przyjaznymi, sąsiadującymi krajami – podkreślił w rozmowie telefonicznej z PAP.
W pracach uczestniczą eksperci z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, firmy "Wołyńskie starożytności" oraz Instytutu Pamięci Narodowej. Ekshumacje są kontynuacją działań Fundacji "Wolność i Demokracja".