Ekshumacja w Puźnikach. Przełom w polsko-ukraińskich relacjach?

Ekshumacja ofiar rzezi wołyńskiej w Puźnikach może być kluczowym momentem w dialogu polsko-ukraińskim. Prace rozpoczną się po świętach wielkanocnych.

Teren cmentarza w nieistniejącej już wsi PuźnikiTeren cmentarza w nieistniejącej już wsi Puźniki
Źródło zdjęć: © PAP | Wojtek Jargiło
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Co musisz wiedzieć?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińcy zauważyli czołg Rosjan. Decyzja mogła być tylko jedna

Ekshumacja ofiar rzezi wołyńskiej w Puźnikach, niedaleko Tarnopola, ma szansę stać się przełomowym wydarzeniem w relacjach polsko-ukraińskich.Do pracy ruszą polscy i ukraińscy badacze. Celem jest przywrócenie tożsamości ofiarom zbrodni – mówi Maciej Wróbel, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".

Jakie wyzwania stoją przed badaczami?

Prace ekshumacyjne będą prowadzone przez zespół kierowany przez profesora Andrzeja Ossowskiego z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. - Proces badawczy będzie trudny – podkreśla prof. Ossowski, wskazując na brak materiału porównawczego od bliskich krewnych ofiar. Mimo to, kilkadziesiąt osób przekazało próbki genetyczne, co umożliwi zastosowanie genealogii genetycznej do identyfikacji szczątków.

.
Miejsce planowanych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej © Google Maps

Oprócz tego przed badaczami stoją wyzwania logistyczne. Na miejsce trzeba przetransportować kilka ton sprzętu, a teren po opadach deszczu jest bardzo trudno dostępny. Do tego dochodzi bezpieczeństwo organizatorów. – Mówimy o terenie objętym działaniami wojennymi, dlatego wszystkich szczegółów wolimy nie ujawniać – tłumaczy Wróbel.

Co wydarzyło się w Puźnikach w 1945 roku?

W lutym 1945 r. Puźniki stały się miejscem tragicznych wydarzeń, kiedy to oddział UPA pod dowództwem Petra Chamczuka przeprowadził pacyfikację wioski. - Napad został przeprowadzony przez oddział liczący około 200 osób, uzbrojonych w broń palną, karabiny maszynowe i moździerze – wynika z ustaleń dr. Damiana Markowskiego. W wyniku ataku zginęły całe rodziny, a większość ofiar została pochowana we wspólnym grobie.

Ekshumacja w Puźnikach to pierwsze takie przedsięwzięcie od 2017 roku, kiedy to Ukraina wstrzymała wydawanie pozwoleń na poszukiwanie szczątków ofiar rzezi wołyńskiej. Wspólne działania polsko-ukraińskie mogą otworzyć drogę do kolejnych prac, które planowane są w innych miejscach na Wołyniu.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie

Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Rządowy projekt ws. pomocy dla Ukraińców. "Odpowiedź na niemądre weto"
Rządowy projekt ws. pomocy dla Ukraińców. "Odpowiedź na niemądre weto"
Rosja skazała go za prawdę o mordzie w Buczy
Rosja skazała go za prawdę o mordzie w Buczy
Wypadek z udziałem radiowozu. Policjant był zakleszczony w pojeździe
Wypadek z udziałem radiowozu. Policjant był zakleszczony w pojeździe