Odczytano zapis z czarnej skrzynki samolotu AirAsia
Odczytano część zapisów z czarnych skrzynek samolotu, który rozbił się 28 grudnia na Morzu Jawajskim. Singapurskie media podają, że tuż przed katastrofą Airbus A320 linii AirAsia nagle stracił siłę nośną. Na nagraniach z kabiny pilotów słychać syrenę alarmową i rozmowy zdenerwowanych członków załogi.
Według singapurskiej gazety "Today" z odczytanych zapisów wynika, że z nieznanych na razie przyczyn Airbus A320 nagle stracił siłę nośną. Piloci próbowali temu zaradzić. Na nagraniach słychać syrenę alarmową i członków załogi. Treści ich rozmów nie udało się jednak na razie ustalić.
Śledczy badający przyczyny katastrofy na początku tygodnia poinformowali, że dotychczasowa analiza danych z "czarnej skrzynki" wyklucza zamach terrorystyczny.
Nurkowie pracujący na miejscu katastrofy natrafili w kadłubie samolotu na ciała pięciu kolejnych ofiar. Były one przypięte pasami do foteli. Liczba odnalezionych ciał wzrosła tym samym do 58. Na pokładzie samolotu były 162 osoby.
Nurkowie nie dotarli jeszcze do głównej części kadłuba, gdzie prawdopodobnie będą ciała członków załogi i większości pasażerów. Prace utrudnia słaba widoczność na głębokości około 30 metrów, gdzie spoczywa wrak.
Samolot linii AirAsia, który rozbił się 28 grudnia, leciał z Surabayi w Indonezji do Singapuru. Podczas ostatniego kontaktu radiowego z kontrolą lotów piloci A320 poprosili o zgodę na zwiększenie wysokości z 32 do 38 tys. stóp (9753-11582 m), żeby ominąć chmury burzowe, ale odmówiono im z uwagi na obecność innych maszyn w pobliżu. Cztery minuty później samolot znikł z radarów. Załoga nie zgłaszała wcześniej żadnych problemów.
Indonezyjski minister transportu Ignasius Jonan mówił kilka dni temu, że airbus A320 wznosił się z prędkością 6 tys. stóp na minutę (ponad 1,8 km na minutę). - Takie wznoszenie nie jest normalne, jest czymś bardzo rzadkim w przypadku samolotów pasażerskich, które normalnie wznoszą się z prędkością zaledwie 1-2 tys. stóp na minutę (305-610 metrów na minutę) - wskazywał, po czym podkreślił, że z tak dużą prędkością jak maszyna AirAsia mogą się wznosić tylko samoloty myśliwskie.