Trwa ładowanie...
d3f8meg
28-11-2007 17:25

"Odbieranie sędziom immunitetu w dobę niekonstytucyjne"

Za sprzeczną z konstytucją uznał Trybunał Konstytucyjny nowelę prawa o sądach, pozwalającą na pozbawienie sędziego immunitetu w 24 godziny, ograniczenie mu przez prokuratora wglądu w akta sprawy i niepytanie Krajowej Rady Sądownictwa o opinię na temat tych zmian.

d3f8meg
d3f8meg

TK rozstrzygał skargę I prezesa Sądu Najwyższego, który uznał, że ta nowelizacja godzi w konstytucyjną zasadę ochrony sądów przed ingerencją innych władz. Kwestionował też to, że Sejm, który zmienił rządowy projekt w trakcie prac nad nim w komisji, nie prosił SN o opinię po naniesieniu tych poprawek.

Dla Trybunału istotniejsza okazała się sprawa opiniowania projektu przez Krajową Radę Sądownictwa. Ona tak jak SN wyraziła opinię o projekcie rządowym, ale według TK, KRS - jako konstytucyjny strażnik niezależności sądów i niezawisłości sędziów - ma szczególne kompetencje do opiniowania projektów ustaw, jakich nie ma nawet Sąd Najwyższy.

Pod koniec kwietnia tego roku w trakcie prac w komisji nad projektem poseł PiS Łukasz Zbonikowski wniósł poprawkę o uchylaniu immunitetu sędziom podejrzewanym o przestępstwa zagrożone karą 8 lat więzienia. Odbyło się to na posiedzeniu bez udziału reprezentantów SN i KRS. Rada 15 maja wydała protest przeciwko nieproszeniu ich o opinię w tej sprawie - samej opinii jednak nie wydała. TK doszedł do wniosku, że poprawka Zbonikowskiego była "nowością normatywną" wobec pierwotnego tekstu ustawy - dlatego należało poprosić o opinię KRS.

Sędziowie Trybunału podkreślili wagę i znaczenie immunitetu sędziowskiego, który - jak mówiła sędzia Ewa Łętowska - jest niewłaściwie przedstawiany w "zwulgaryzowanej publicystyce".

d3f8meg

Tymczasem - wywodziła - od czasów absolutyzmu, gdy immunitet sędziów ustanowiono, jest on "gwarancją nieusuwalności, zabezpieczającą sędziego przed ingerencjami suwerena, co leży w interesie osób poddanych władzy sądów, jest mechanizmem służącym stabilizacji wymiaru sprawiedliwości, by sędziowie orzekali w sposób niezależny i niezawisły, by chronił przed prowokacją, retorsjami, naciskami czy wpływem ośrodków politycznych i niewłaściwie ukierunkowanymi naciskami mediów".

Trybunał podkreślił, że aby pozbawić sędziego immunitetu, potrzeba prawomocnej decyzji sądu dyscyplinarnego i nie wystarczy uchwała I instancji - bo instancja wyższa może ją zmienić.

Każda forma zatrzymania sędziego wymaga uprzedniej zgody sądu, chyba że chodzi o zatrzymanie na gorącym uczynku. To musi być zgoda definitywna, ostateczna i realna - podkreśliła Łętowska.

TK zakwestionował również to, że w sprawach podejrzenia sędziego o dokonanie poważnego przestępstwa sąd dyscyplinarny miałby orzekać w 24 godziny od wpłynięcia doń wniosku prokuratury. Łętowska powołała się na dane statystyczne, według których w ciągu ostatnich sześciu lat podobnych spraw pojawiło się 23, co wobec tego, że sędziów jest około 8 tysięcy, dotyczy 0,26 populacji sędziowskiej - w ten sposób TK obalił używane w debacie sejmowej argumenty o powszechności zjawiska.

d3f8meg

Termin 24-godzinny jest zbyt krótki. Sąd immunitetowy działałby albo powierzchownie, albo z ostrożności odmawiałby uchylenia immunitetu - a obie te możliwości z punktu widzenia dobra wymiaru sprawiedliwości byłyby złe - mówiła sędzia Łętowska.

Trybunał zakwestionował też możliwość orzekania przez sąd o odebraniu immunitetu sędziemu pod jego nieobecność. Przepis, który dawał prokuratorowi wyłączne prawo decydowania, czy i co z akt śledztwa pokaże sędziemu, którego immunitet chce uchylić, TK zinterpretował w ten sposób, że to sąd badający sprawę będzie podejmował decyzje w tym przedmiocie - w imię zasady "równości broni".

Wyrok zapadł niejednogłośnie; 6 spośród 15 sędziów w poszczególnych kwestiach zgłosiło zdanie odrębne. Byli to sędziowie: Zbigniew Cieślak, Maria Gintowt-Jankowicz, Mirosław Granat, Wojciech Hermeliński, Teresa Liszcz i Janusz Niemcewicz. Większość z nich twierdziła, że tryb uchwalania ustaw był prawidłowy.

d3f8meg

Niezależnie od tej sprawy, w TK leży też skarga złożona na tę samą ustawę przez KRS. Rada kwestionuje w niej więcej nowo uchwalonych zapisów - także te o faktycznej kontroli ministra sprawiedliwości nad sądami i jego uprawnienia do delegowania sędziów bez ich zgody oraz mianowania przez ministra prezesów sądów bez pozytywnej opinii kolegium tego sądu. Nie wiadomo na razie, kiedy będzie rozpatrzona.

d3f8meg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3f8meg
Więcej tematów