Od środy obowiązują nowe obostrzenia. Co się zmieni?

Nowe restrykcje zostały ogłoszone przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. Obostrzenia podzielono na dwie kategorie: "uszczelnienie granic" i "ograniczenia krajowe".

Pierwsza kategoria zakłada:

• zakaz lotów do siedmiu krajów afrykańskich (Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA i Zimbabwe),

• wprowadzenie zasady, zgodnie z którą osoby wracające z tych krajów nie mogą zostać zwolnione z kwarantanny przez 14 dni,

• podróżni powracający z pozostałych krajów spoza strefy Schengen również będą musieli odbyć 14-dniową kwarantannę (wcześniej obowiązywała ona 10 dni). Jednak w tym przypadku istnieje możliwość zwolnienia z kwarantanny testem PCR wykonanym po upływie 8 dni od dnia przekroczenia granicy

Z kolei w "ograniczeniach krajowych" zapisano, że:

• w zgromadzeniach i uroczystościach takich jak wesela, komunie, konsolacje czy dyskoteki będzie mogło brać udział jednocześnie 100 osób (a nie jak dotychczas 150),

• zmienia się limit osób mogących przebywać w zamkniętych obiektach. Od 1 grudnia w siłowniach, klubach, centrach fitness, kasynach, muzeach, galeriach sztuki, na targach oraz wystawach, na kongresach oraz w obiektach handlowych będzie mogła przebywać 1 osoba na każde 15 metrów kwadratowych powierzchni (wcześniej limit ten wynosił 10 metrów kwadratowych),

• z 75 do 50 proc. zmniejsza się dopuszczalne obłożenie w kościołach, obiektach gastronomicznych, hotelach, placówkach kultury (kina, teatry, opery, filharmonie, domy i ośrodki kultury, koncerty i widowiska cyrkowe) oraz w obiektach sportowych (baseny, aquaparki itp.).

Co istotne, osoby w pełni zaszczepione preparatami uznawanymi w Unii Europejskiej nie będą wliczane do powyższych ograniczeń. Resort zdrowia zapowiedział też większą ilość kontroli przestrzegania nowych zasad. W razie stwierdzenia uchybień mają być nakładane kary i mandaty.

Zobacz też: nowe obostrzenia zbyt łagodne? Prof. Flisiak komentuje sens nowych restrykcji

Do tej pory Ominkron dotarł do ponad 10 europejskich krajów: przypadki zakażeń nowym wariantem koronawirusa potwierdzono m.in. w Wielkiej Brytanii, w Niemczech, Włoszech, Szwecji, Czechach, Hiszpanii i Portugalii. Podobne doniesienia docierają również m.in. z Azji, Afryki i Ameryki Północnej.

Doktor Angelique Coetzee z RPA, która odkryła nową odmianę koronawirusa, poinformowała, że "poziom zaraźliwości wariantu Omikron jest mniej więcej podobny do Delty".

"W połowie listopada przyszedł 33-letni mężczyzna. Miał lekkie objawy, ale inne od tych, jakie widziałam do tej pory. Postanowiłam zrobić test, bo mieliśmy do czynienia z infekcją wirusową. Po pozytywnym wyniku u czwartej osoby w jego rodzinie z tymi samymi lekkimi objawami włączyła mi się lampka alarmowa" - powiedziała lekarka na łamach "La Repubblica".

Niepokojące symptomy to: zmęczenie, ból głowy, drapanie w gardle i lekkie przeziębienie. Jak dodała lekarka, są one inne niż w przypadku Delty.

"Nasi naukowcy natychmiast zbadali sekwencje wirusowe. W poniedziałek 22 listopada przyszło potwierdzenie: to jest nowy wariant" - przekazała Angelique Coetzee.

Przeczytaj też:

Koronawirus w Polsce. Tragiczne dane: znów kilkaset osób straciło życie

Niedzielski o paszportach covidowych: polskie rozwiązania są bardziej uniwersalne